Mam 26 lat, nigdy nie byłem w związku. Pomimo chęci nie jestem w stanie wejść w żadną relację. Zdarz

Dokładnie tak jak Pan powiedział - psychoterapia. W terapii przepracuje Pan swoje lęki, pozna Pan siebie, swoje mocne stronny, zbuduje Pan właściwą samoocenę, nauczy się Pan relacji z sobą i z innymi. Proszę się nie obawiać terapii i nie tracić czasu. Nikt go Panu nie zwróci. Pozdrawiam!

Czasem potrzebne jest wsparcie (psychoterapeuty, grupy wsparcia) w mierzeniu się z trudnymi emocjami, ale także w docieraniu i odkrywaniu przyczyn naszych mechanizmów działania. Ten lęk przed czymś Pana chroni.
Szczególnie pomocna może być psychoterapia Gestalt: oparta na żywym, dynamicznym kontakcie, bliskiej relacji, dialogu i wrażliwości. Jednym z fundamentów terapii Gestalt jest założenie, że dopiero w spotkaniu z innym człowiekiem, możemy poznać i doświadczyć siebie. Relacyjny charakter terapii Gestalt powoduje, że jest ona idealnym „laboratorium”, w którym możemy przyglądać się temu, jak funkcjonujemy w relacjach z innymi. Nauka rozpoznawania emocji, wyrażania własnych potrzeb, stawiania granic czy rozpoznawania sygnałów płynących z ciała to nieocenione zasoby do tworzenia zdrowych relacji z innymi ludźmi.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego,
Gosia Miela

To, co opisujesz, rzeczywiście wskazuje na lęk przed bliskością, który może wynikać z różnych doświadczeń, przekonań i mechanizmów obronnych ukształtowanych na przestrzeni lat. Uczucie stresu i blokady w momencie, gdy pojawia się możliwość realnej relacji, może być efektem głęboko zakorzenionych obaw – przed odrzuceniem, zranieniem, a nawet przed utratą niezależności czy zmianą dotychczasowego życia. Fizyczne objawy, które opisujesz (ucisk w gardle, utrata apetytu, poranne nasilenie lęku), to częste reakcje organizmu na stres związany z emocjami i nieprzepracowanymi schematami relacyjnymi. Twój umysł może podświadomie odbierać bliskość jako coś zagrażającego, nawet jeśli świadomie tego pragniesz. Takie mechanizmy często wywodzą się z dzieciństwa i wcześniejszych relacji, w których nauczyliśmy się kojarzyć bliskość z lękiem, presją lub potencjalnym bólem. Lęk przed bliskością nie oznacza, że nie jesteś w stanie stworzyć związku – oznacza jedynie, że na tym etapie życia Twój organizm i umysł bronią się przed tym, czego tak naprawdę pragniesz. Dobra wiadomość jest taka, że można nad tym pracować i nauczyć się oswajać lęk oraz budować relacje w sposób, który nie będzie powodował tak silnych reakcji stresowych. Psychoterapia, zwłaszcza w nurcie integracyjnym, który łączy podejście poznawczo-behawioralne (CBT), terapię schematów czy terapię akceptacji i zaangażowania (ACT), może pomóc Ci zrozumieć źródło tych reakcji i stopniowo nauczyć się nowych sposobów radzenia sobie z nimi. Możliwe, że za tym lękiem stoją konkretne przekonania na temat związków, bliskości i Twojej własnej wartości w relacjach, które warto przepracować. Choć obecnie masz opory przed terapią, warto zastanowić się, czy unikanie jej nie jest kolejną formą wycofania się, podobną do tej, którą stosujesz wobec relacji. Jeśli myśl o terapii wywołuje opór, można potraktować ją jako stopniowy proces – najpierw umówić się na jedną konsultację, zobaczyć, jak się czujesz, i podjąć decyzję bez presji na długoterminowe zobowiązanie. Alternatywnie możesz także spróbować metod autoterapeutycznych, takich jak praca z przekonaniami, stopniowe oswajanie się z lękiem poprzez techniki ekspozycji czy ćwiczenia oddechowe, jednak długofalowo to właśnie terapia może przynieść najlepsze efekty. Warto również przyjrzeć się, czy ten lęk pojawia się tylko w kontekście romantycznych relacji, czy również w innych aspektach życia – jeśli tak, tym bardziej może być to coś, nad czym warto popracować. Pozdrawiam, Radosław Helwich CEO ESC Ośrodek Leczenia E-Uzależnień ul. Boguckiego 6/3 Warszawa Żoliborz.