Jak mam rozmawiać ze swoim ojcem, która próbuje mi rozkazywać? W jego mniemaniu nie mogę mieć czasu

2 odpowiedzi
Jak mam rozmawiać ze swoim ojcem, która próbuje mi rozkazywać? W jego mniemaniu nie mogę mieć czasu dla siebie, nie mogę "nic" nie robić tylko mu slużyć i we wszystkim wyręczać, bo nawet nie poprosi o pomoc jak wymaga tego kultura osobista tylko mówi to tonem rozkazującym np

"Pomożesz mi folie rozłożyć."
"Zrobisz dzisiaj obiad."

Nigdy nie pyta czy mam czas i mu pomogę tylko mówi to zdaniem, że ja mam to zrobić, a odmowę traktuje jako jakiś atak, jakbym niewiadomo co mu zrobił i później wkurzony szuka pretekstu by wcząć kłótnie, po których ucieka na zewnątrz wrzeszcząc i wyzywając mnie od najgorszych, a na następny dzień jest to samo, czyli nie poprosi o pomoc tylko rozkazuje. Mogę się z nim kłócić, krzyczeć, a i tak jak grochem o ścianę - nic nie dociera, bo spokojne rozmowy go denerwują i ucieka z pomieszczenia.
Dzień dobry. Relacje dorosłego dziecka z rodzicem często powodują dużo trudności. Szczególnie budującą napięcie sytuacją jest wspólne mieszkanie ze sobą. Codzienne interakcje często opierają się w dalszym ciągu na relacji rodzic-dziecko, a nie partnerskiej (dorosły-dorosły). Nie jesteśmy w stanie zmienić drugiego człowieka, jedyne co w tej sytuacji możemy zrobić to zmienić swoje patrzenie na tą relację. Zadbać o przestrzeń dla siebie, odseparowanie się. Warto pracować zatem nad sobą i własnymi sposobami reagowania na te frustrujące sytuacje lub wspólnie porozmawiać o terapii rodzinnej. Pozdrawiam

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, relacja z rodzicami/opiekunami to jedna z najważniejszych w życiu człowieka relacja. Jak rozumiem, jest Pan już dorosły, ale w środku czuje się nadal jak bezsilne dziecko? Polecam Panu terapię u psychologa/psychoterapeuty, to ułatwi szczęśliwe funkcjonowanie nie tylko z Pana tatą - z całym światem. Jeśli Tata zgodzi się, to wtedy odrazu terapia rodzinna (jeśli nie, to indywidualna). Życzę Panu powodzenia. Z wyrazami szacunku, Marcin Rybak

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.