Dzień dobry, Od jakiegoś czasu jest u mnie bardzo ciężko z tolerancją samej siebie, nienawidzę sie
3
odpowiedzi
Dzień dobry,
Od jakiegoś czasu jest u mnie bardzo ciężko z tolerancją samej siebie, nienawidzę siebie ale z drugiej strony wiem, że jestem silna, zdolna.Już jako 12 latka musiałam zacząć dojrzewać ( myśleć racjonalnie, podejmować jakieś decyzje) teraz parę lat później żałuje, że tak szybko musiałam dorosnąć, brakuje mi tej beztroski. W rodzinie wszystko co mogę załatwiam ja ( zakupy, sprawy urzędowe, lekarzy) tak wszystkich przyzwyczaiłam do tego, że czuje się jak " sekretarka " a nie członek rodziny. Na początku mi to nie przeszkadzało ale z biegiem czasu czuje ból, złość na rodzinę ale za chwilę przechodzi to na mnie i siebie dołuje, nie przysypiam nocy myśląc , że może nie jestem dla nich wystarczająca... Może nie zasłużyłam na rodzinę.. Myśli są z każdym kolejnym dniem coraz bardziej natarczywe, głębsze. 3 lata temu miałam problem z myślami samobójczymi, uzależniłam się od samookaleczania ale po długim czasie i wsparciu przyjaciół wyszłam z tego i wiem, że teraz też by mi pomogli ale nie chce obarczać ich poraz kolejny.. Boję się , że któregoś dnia już nie będę w stanie sama ze sobą walczyć i stanie się coś złego. Coraz ciężej jest mi wstać rano i się uśmiechać do wieczora. W ramach tak jakby terapii zaczęłam chodzić na siłownię i dużo mi to daje do momentu aż nie zrobię tego czego zaplanowałam np. Zrobię mniej serii, w takich chwilach jest mi ciężko nie obwiniać siebie, nie wyzywać siebie.. Co to może być? Jak sobie z tym radzić? Jak zapobiec?
Od jakiegoś czasu jest u mnie bardzo ciężko z tolerancją samej siebie, nienawidzę siebie ale z drugiej strony wiem, że jestem silna, zdolna.Już jako 12 latka musiałam zacząć dojrzewać ( myśleć racjonalnie, podejmować jakieś decyzje) teraz parę lat później żałuje, że tak szybko musiałam dorosnąć, brakuje mi tej beztroski. W rodzinie wszystko co mogę załatwiam ja ( zakupy, sprawy urzędowe, lekarzy) tak wszystkich przyzwyczaiłam do tego, że czuje się jak " sekretarka " a nie członek rodziny. Na początku mi to nie przeszkadzało ale z biegiem czasu czuje ból, złość na rodzinę ale za chwilę przechodzi to na mnie i siebie dołuje, nie przysypiam nocy myśląc , że może nie jestem dla nich wystarczająca... Może nie zasłużyłam na rodzinę.. Myśli są z każdym kolejnym dniem coraz bardziej natarczywe, głębsze. 3 lata temu miałam problem z myślami samobójczymi, uzależniłam się od samookaleczania ale po długim czasie i wsparciu przyjaciół wyszłam z tego i wiem, że teraz też by mi pomogli ale nie chce obarczać ich poraz kolejny.. Boję się , że któregoś dnia już nie będę w stanie sama ze sobą walczyć i stanie się coś złego. Coraz ciężej jest mi wstać rano i się uśmiechać do wieczora. W ramach tak jakby terapii zaczęłam chodzić na siłownię i dużo mi to daje do momentu aż nie zrobię tego czego zaplanowałam np. Zrobię mniej serii, w takich chwilach jest mi ciężko nie obwiniać siebie, nie wyzywać siebie.. Co to może być? Jak sobie z tym radzić? Jak zapobiec?
Dzień dobry?
Czy jest Pani w terapii?
Silne, samodzielne, zadaniowe kobiety, często mają trudność w przyznaniu się przed samą sobą i światem, że jest ciężko, że się już nie daje rady. Efektem mogą być objawy lękowo- depresyjne i/lub aromatyczne- ciało zaczyna chorować. Proszę pomyśleć o zrobieniu czegoś dla siebie, co nie będzie kolejnym "dołożeniem sobie ciężaru" jak na siłowni i poszukać profesjonalnego wsparcia psychoterapeuty. Życzę znalezienia dużo dobroci dla siebie. Kasia Kuśnierz
Czy jest Pani w terapii?
Silne, samodzielne, zadaniowe kobiety, często mają trudność w przyznaniu się przed samą sobą i światem, że jest ciężko, że się już nie daje rady. Efektem mogą być objawy lękowo- depresyjne i/lub aromatyczne- ciało zaczyna chorować. Proszę pomyśleć o zrobieniu czegoś dla siebie, co nie będzie kolejnym "dołożeniem sobie ciężaru" jak na siłowni i poszukać profesjonalnego wsparcia psychoterapeuty. Życzę znalezienia dużo dobroci dla siebie. Kasia Kuśnierz
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani, jest mi przeogromnie przykro z powodu tego co Pani przeżywa. W przypadku zachowań autoagresywnych proponuję skorzystanie z psychoterapii lub z pomocy w postaci wsparcia które oferowane jest w Ośrodkach Interwencji Kryzysowej. Głównie to co Pani opisała to strategia samopoświęcenia. Obawiam się, że Pani stan może wskazywać na występowanie depresji- jednakże proponuję konsultację psychiatryczną i/ lub skorzystanie z psychoterapii w nurcie poznawczo- behawioralnym. Pozdrawiam serdecznie :)
Dzień dobry, bardzo dziękuję, że podzieliła się Pani swoją historią. To, co Pani opisuje, może być związane z tzw. parentyfikacją emocjonalną, czyli sytuacją, w której dziecko zbyt wcześnie przejmuje odpowiedzialność za obowiązki dorosłych, zaniedbując swoje potrzeby i naturalną dziecięcą beztroskę. W konsekwencji często pojawia się wewnętrzna surowość wobec siebie, poczucie przeciążenia, złość na bliskich, a następnie – poczucie winy za te emocje. Takie schematy mogą prowadzić do niskiego poczucia własnej wartości oraz samokrytycyzmu, które obecnie u Pani występują. Opisywane myśli i zachowania, takie jak samookaleczanie, negatywne przekonania o sobie, brak akceptacji samej siebie, a także nadmierna potrzeba kontrolowania swoich działań (np. na siłowni) mogą wskazywać na głęboko zakorzenione schematy wyniesione z dzieciństwa. Prawdopodobnie w dzieciństwie nauczyła się Pani, że wartość ma się wtedy, gdy jest się przydatną dla innych, co teraz może powodować trudność w stawianiu granic oraz wyrażaniu swoich potrzeb. W takich sytuacjach bardzo pomocna jest terapia schematów, która pomaga zidentyfikować te mechanizmy, zrozumieć ich źródło oraz nauczyć się w zdrowy sposób reagować na własne potrzeby emocjonalne. Zachęcam Panią do skorzystania z terapii indywidualnej w naszym ośrodku ESC w Warszawie, przy ul. Boguckiego 6/3. Pracujemy m.in. w nurcie terapii schematów, który pozwala zrozumieć mechanizmy autokrytyki, niskiego poczucia własnej wartości oraz trudności w wyrażaniu emocji. Ponadto, w każdą środę o 19:00 prowadzimy grupową terapię online, która może być dla Pani świetnym wsparciem, gdyż praca w grupie z osobami, które doświadczyły podobnych problemów, często przynosi ulgę i zrozumienie. Warto również rozważyć udział w Intensywnym Treningu Terapeutycznym „Zdrowe Związki” lub „5 ran i 5 języków miłości z metodą EFT” prowadzonym przez Małgorzatę i Radosława Helwich oraz Katarzynę Dodd. Warsztaty te pomagają zrozumieć, jak wczesne doświadczenia wpłynęły na Pani obecne relacje z samą sobą oraz z bliskimi. Można je obejrzeć po wykupieniu dostępu w bardzo atrakcyjnej cenie. Pamiętajmy, że potrzeba stawiania granic i dbania o siebie nie jest egoizmem – to fundament zdrowych relacji i wewnętrznego spokoju. Jeśli chciałaby Pani uzyskać więcej informacji lub umówić się na konsultację, zapraszam na naszą stronę esc123[.]net.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.