Dzień dobry, od 2 lat zmagam się z trudnym i wstydliwym dla mnie problem. Nie umiem, nie potrafię, n
3
odpowiedzi
Dzień dobry, od 2 lat zmagam się z trudnym i wstydliwym dla mnie problem. Nie umiem, nie potrafię, nie chce zaakceptować tego, że urodziłam sie jako kobieta. Uważam, że bycie kobietą jest czymś gorszym niż bycie mężczyzną. Zaczynajac od kwestii biologicznych, jak np. okres, ciąża, menopauza, większa skłonność do infekcji intymnych, a na kwestiach społecznych kończąc (dyskryminacja w miejscu pracy, luka płacowa, uprzedmiotowianie). Byłam u różnych psychologów i każdy jeden zbagatelizował temat. Ostatni psychoterapeuta powiedziel, że nie jestem na to gotowa. Ten temat wywołuje u mnie różne emocje od złości, frustracji do smutku lub do zobojętnienia. A najbardziej frustruje mnie to, że nie jestem w stanie nic z tym zrobić, nie mogę tego zmienić. A operacja korekty płci nie wchodzi w grę ponieważ ja się czuje kobietą. Dlatego chciałabym sie dowiedziec czy są jakieś możliwe drogi wyjścia z tego? Czy da sie w ogóle osiągnąć to żebym była szczeliwa z życia? Bo szukanie kolejnego terapeuty, dawanie sobie kolejnych nadzieji, ze tym razem sie uda jest dla mnie strasznie bolesne i męczące.
Rozumiem, że masz poważny problem z akceptacją swojej płci i że jest to dla Ciebie bardzo trudne i bolesne. Najpierw chciałabym powiedzieć, że Twoje uczucia i doświadczenia są ważne. W przypadku tak trudnych uczuć i myśli, jakie opisujesz, pomoc profesjonalnego terapeuty jest bardzo ważna. Jestem zaniepokojona tym, że Twoje doświadczenia z terapeutami nie były satysfakcjonujące, ale chciałabym zachęcić Cię do nieustępowania w poszukiwaniach odpowiedniej pomocy. Być może dobrze szukać terapeuty, który specjalizuje się w pracy z osobami z dysforią płciową. Może to pomóc Ci znaleźć terapeutę, który lepiej zrozumie Twoje doświadczenia i będzie w stanie Ci pomóc. Aczkolwiek warto moim zdaniem podejść do opisywanych przez Ciebie trudności od strony nie seksuologicznej, a raczej poszukać źródła Twoich przekonań na temat gorszości kobiet w stosunku do mężczyzn i przyjrzeć się temu, jak to wpływa na Twoje emocje. Pamiętaj, że praca nad zaakceptowaniem siebie i budowaniem szczęśliwego życia może być długim i trudnym procesem, ale warto podjąć wysiłek. Każdy zasługuje na to, aby żyć autentycznie i być szczęśliwym. Nie poddawaj się i nie bądź zbyt surowa dla siebie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Pisze Pani o bardzo poważnej sprawie, która dotyka całego Pani życia. Rozumiem, że emocje z tym związane są ogromne, ale... jeśli nie podejmuje Pani zdeterminowanych kroków w kierunku zmiany tej sytuacji, to czego w zasadzie Pani oczekuje? Jak ta sytuacja ma się zmienić? Kto ma ją zmienić? Psychoterapeuta towarzyszy w przemianie, ale główną pracę tak naprawdę wykonuje osoba, która decyduje się na psychoterapię. Czasem przemiana jest i bolesna, i męcząca. Koszt przemiany może być wysoki, ale proszę pomyśleć o zyskach. Co może Pani zyskać w wyniku osobistej przemiany? Co w ogóle chciałaby Pani zyskać? Kim się stać? Jeśli poczuje się Pani gotowa na pracę nad zmianą, to zapraszam do umówienia sesji online lub stacjonarnie. Powodzenia!
Szanowna Pani,
Rozumiem, że zmaga się Pani z trudnymi emocjami i myślami dotyczącymi swojej płci, co powoduje u Pani duży dyskomfort. Doceniam Pani szczerość i odwagę w dzieleniu się tym ze mną. Widzę, że temat ten jest dla Pani bolesny i że spotkała się Pani z niezrozumieniem ze strony innych specjalistów, co dodatkowo utrudnia Pani znalezienie pomocy.
Chcę Pani zapewnić, że Pani uczucia są ważne i zasługują na uwagę. To, co Pani opisuje, brzmi jak głęboki dyskomfort związany z płcią kulturową, czyli z rolą i oczekiwaniami społecznymi wobec kobiet. Nie jest Pani sama w tych odczuciach – wiele kobiet doświadcza podobnych trudności, choć nie zawsze o tym mówią.
Ważne jest, aby Pani wiedziała, że nie ma jednego "właściwego" sposobu radzenia sobie z takimi emocjami. Każda osoba jest inna i to, co pomoże jednej osobie, może nie sprawdzić się u innej.
Na pewno nie jest Pani skazana na to, by czuć się w ten sposób. Istnieją różne drogi, które mogą Pani pomóc w odnalezieniu spokoju i satysfakcji z życia, mimo tych trudności.
Oto kilka możliwości, które warto rozważyć:
Terapia feministyczna: Skupia się na społecznych i kulturowych aspektach bycia kobietą, a także na mechanizmach dyskryminacji i nierówności płci. Może Pani pomóc zrozumieć źródła Pani lęku i złości, a także wypracować strategie radzenia sobie z nimi.
Terapia Gestalt: Kładzie nacisk na samoświadomość, akceptację siebie i autentyczność. Może Pani pomóc w lepszym zrozumieniu swoich potrzeb i pragnień, a także w budowaniu poczucia własnej wartości.
Grupy wsparcia dla kobiet: Spotkania z innymi kobietami, które mają podobne doświadczenia, mogą być źródłem wsparcia, zrozumienia i inspiracji.
Rozwój osobisty: Inwestowanie w siebie, swoje pasje i zainteresowania może pomóc Pani w budowaniu poczucia własnej wartości i spełnienia.
Aktywizm: Zaangażowanie w działania na rzecz równości płci może być sposobem na przekształcenie Pani frustracji w konstruktywne działanie.
Pamiętaj, że pierwszym krokiem do zmiany jest akceptacja swoich uczuć. Nie musi Pani ich oceniać ani z nimi walczyć. Ważne, aby Pani dała sobie czas i przestrzeń na to, by je poznać i zrozumieć.
Zachęcam Panią do dalszego poszukiwania pomocy. Proszę nie tracić nadziei – zasługuje Pani na to, by być szczęśliwa.
Rozumiem, że zmaga się Pani z trudnymi emocjami i myślami dotyczącymi swojej płci, co powoduje u Pani duży dyskomfort. Doceniam Pani szczerość i odwagę w dzieleniu się tym ze mną. Widzę, że temat ten jest dla Pani bolesny i że spotkała się Pani z niezrozumieniem ze strony innych specjalistów, co dodatkowo utrudnia Pani znalezienie pomocy.
Chcę Pani zapewnić, że Pani uczucia są ważne i zasługują na uwagę. To, co Pani opisuje, brzmi jak głęboki dyskomfort związany z płcią kulturową, czyli z rolą i oczekiwaniami społecznymi wobec kobiet. Nie jest Pani sama w tych odczuciach – wiele kobiet doświadcza podobnych trudności, choć nie zawsze o tym mówią.
Ważne jest, aby Pani wiedziała, że nie ma jednego "właściwego" sposobu radzenia sobie z takimi emocjami. Każda osoba jest inna i to, co pomoże jednej osobie, może nie sprawdzić się u innej.
Na pewno nie jest Pani skazana na to, by czuć się w ten sposób. Istnieją różne drogi, które mogą Pani pomóc w odnalezieniu spokoju i satysfakcji z życia, mimo tych trudności.
Oto kilka możliwości, które warto rozważyć:
Terapia feministyczna: Skupia się na społecznych i kulturowych aspektach bycia kobietą, a także na mechanizmach dyskryminacji i nierówności płci. Może Pani pomóc zrozumieć źródła Pani lęku i złości, a także wypracować strategie radzenia sobie z nimi.
Terapia Gestalt: Kładzie nacisk na samoświadomość, akceptację siebie i autentyczność. Może Pani pomóc w lepszym zrozumieniu swoich potrzeb i pragnień, a także w budowaniu poczucia własnej wartości.
Grupy wsparcia dla kobiet: Spotkania z innymi kobietami, które mają podobne doświadczenia, mogą być źródłem wsparcia, zrozumienia i inspiracji.
Rozwój osobisty: Inwestowanie w siebie, swoje pasje i zainteresowania może pomóc Pani w budowaniu poczucia własnej wartości i spełnienia.
Aktywizm: Zaangażowanie w działania na rzecz równości płci może być sposobem na przekształcenie Pani frustracji w konstruktywne działanie.
Pamiętaj, że pierwszym krokiem do zmiany jest akceptacja swoich uczuć. Nie musi Pani ich oceniać ani z nimi walczyć. Ważne, aby Pani dała sobie czas i przestrzeń na to, by je poznać i zrozumieć.
Zachęcam Panią do dalszego poszukiwania pomocy. Proszę nie tracić nadziei – zasługuje Pani na to, by być szczęśliwa.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.