Czy ktoś z państwa pacjentów też miał tak, że z powodu utraty zainteresowania rzeczami które kiedyś

Dzień dobry, dziękuję za pytanie. Opisany schemat rzeczywiście występuje dosyć często. Anhedonia prowadzi do wycofywania się z aktywności, co prowadzi do zamartwiania się, co prowadzi do obniżenia się nastroju i braku odczuwanej przyjemności z rzeczy, które zwykle nas cieszyły. Jest to błędne koło, które działa na zasadzie samowzmacniającego się mechanizmu i z którego trudno się wydostać. Zazwyczaj pozytywna zmiana ma podobny charakter i działa na zasadzie pozytywnej spirali. W dużym uproszczeniu polega na stopniowym wracaniu do wcześniejszych aktywności, czasem pomimo braku chęci i przyjemności z działania. Po pewnym czasie udaje się nam wyjść z błędnego koła i nasz organizm wraca do równowagi. Serdecznie pozdrawiam, Wojciech Ilski.

Dzień dobry. Faktycznie istnieje taka możliwość. Zaprzestanie podejmowania aktywności może być powiązane z obniżeniem nastroju i skutkować zamartwianiem się. Mogą temu towarzyszyć samokrytyczne myśli, poczucie winy czy poczucie bezsilności i braku sprawczości, a także poczucie utraty obrazu dawnego/dawnej siebie. Ponowne włączanie aktywności oraz praca z trudnymi myślami mogą być drogą do poprawy sytuacji. Zachęcam do wizyty u specjalisty, jednocześnie życzę dużo dobrego.
Pozdrawiam

Dzień dobry, anhedonia to utrata przyjemności i zainteresowania sprawami, które dotąd były ważne i przyjemne. Kiedy dochodzi do zobojętnienia na kluczowe dotąd elementy życia, ciężko mówić o rozwoju zainteresowań i potrzebie bycia w aktywności. Depresja wywołuje cierpienie i często prowadzi do wycofania z życia, ukrycia się w sobie-dlatego tak ważnym jest leczenie jej i reagowanie na nią. Połączenie leczenia farmakologicznego i terapeutycznego przynosi odczuwalną, głęboką ulgę i pozwala wrócić do siebie, a także do rozwoju pasji, zainteresowań i aktywności.
Pozdrawiam serdecznie, życząc wszystkiego, co potrzebne.