Pytania pacjentów (171)

    Borykam się z ogromnym problem. Od kiedy urodziłam dziecko strasznie się o nie boję ze coś mu się stanie . Obecnie czuję się coraz gorzej .czuję lek niepokoj nerwy od środka i myślę tylko o tym aby nic nie zrobić swojemu dziecku (lek przed smiercia). Bardzo się tego boję . Ciągle męczą mnie myśli co się ze mną dzieje skąd te myśli ? Nie potrafię sobie z tym poradzić .proszę o pomoc

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    dr n. med. Jacek Kordacki

    Najlepszą pomocą będzie mógł służyć stały zaufany psychiatra.
    Z wyrazami szacunku


    Moja mama bierze prawie ósmy tydzień? Parogen i zomiren. W tym czasie jestem przy niej praktycznie 24na h nie że jest taka konieczność tylko zwyczajnie jej towarzysze w tym trudnym dla niej czasie.. i osobiście widzę u mamy poprawę a ona sama uważa że wciąż jak to ona określa '' nie ma myslenia'' czy to czas na zmianę leków czy uzbroić się w cierpliwość i czy te leki są nowej generacji? Pozdrawiam. Małgorzata

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    dr n. med. Jacek Kordacki

    To bardzo częste zjawisko, gdy bliscy dostrzegają zmianę u pacjenta, a on sam - skoncentrowany głównie na dolegliwościach - dostrzega ją później.
    Z poważaniem


    Mam pytanie dotyczace nurtujacych mysli czy jest mozliwosc zaswiadczenia ze nie moge jezdzic na szkolenia poniewaz mam nerwice lękowa I napady nerwicy?

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    dr n. med. Jacek Kordacki

    O tym najlepiej wie lekarz prowadzący i to z nim należy rozmawiać.
    Z wyrazami szacunku


    Psychiatra czy psychoterapeuta/psycholog? Do którego z tych lekarzy powinnam się udać?
    Wydaje mi się, że od kilku lat zmagam się z chorobą (obecnie mam 22 lata, problemy zaczęły się około 13 r.ż). Są okresy dobre i okresy złe. Potrafię po kilku tygodniach kiepskiego samopoczucia mieć tydzień dobrego stanu, po czym nagle leżeć na kanapie przez 4h w bezruchu i tępo patrzeć w ścianę. Czasami boję się wyjść z domu, w obawie, że w sklepie/aucie/przy znajomych zacznę płakać bez większego powodu. Nie mam "prawdziwych" powodów takiego zachowania (trauma itp), po prostu czasem czuję się pusta w środku lub wręcz przeciwnie - czuję się porażką. Nie widzę w niczym sensu (wychodzenie z domu, ubieranie się lepiej, malowanie się, studia), okresy silnych myśli samobójczych i samookaleczeń mam dawno za sobą, ale czasem myśl o zatrzymaniu tego wszystkiego jest kusząca. Chciałabym uzyskać jakąś pomoc, bo dość mam gorszych dni i zastanawiania się w te lepsze, kiedy znowu będzie gorzej. Muszę podjąć jakieś kroki póki jestem zdecydowana, ponieważ szybko zmieniam zdanie i bagatelizuje swoje problemy, bo nie są 'prawdziwe'.

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    dr n. med. Jacek Kordacki

    W obu przypadkach, gdy psychiatra uzna, że potrzebna jest Pani pomoc psychoterapeutyczna, jak i gdy psycholog stwierdzi, że potrzebna jest pomoc psychiatryczna - zostanie Pani odpowiednio skierowana. Ponadto wielu psychiatrów jest psychoterapeutami.
    Z poważaniem


    Wiem że mam nerwicę wegetatywną.Boli mnie serce i żołądek.Zwlaszcza żołądek mam bardzo wrażliwy.Przy większym zdenerwowaniu czuję tzw.gule w gardle i żołądek jak kamień.Czasami mam odruchy wymiotne.Lecze się od ok.roku trictico 50 mg i Hydroxyzyna 25 mg na noc.W dzień czasami biorę 10 mg Hydroxyzyny.Przy nasileniu leki nie pomagają,mam lęki,jestem spocona jak mysz gdy idę do supermarketu,kręci mi się w glowie,serce wali jak młotem.Lekarze nie mogą dobrać mi dobrych tabletek.Kiedys brałam doxepin 25 mg.ale strasznie przytylam.lek był ok i pomagał ale waga nie pozwala mi go brać,bo obciążam bardzo chory kręgosłup i kolana.Czy jest szansa zeby coś dla mnie dobrać? Nerwicy nabawiłam się po ciężkich przeżyciach.

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    dr n. med. Jacek Kordacki

    Szansa odpowiedniego doboru leków istnieje prawie zawsze, ale po dokładnym zbadaniu pacjenta.
    Z poważaniem


    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    dr n. med. Jacek Kordacki

    Na podstawie podanych informacji trudno cokolwiek konkretnego powiedzieć. Psychiatra jeśli uzna, że problem powinien być rozwiązywany psychoterapeutyczny - odpowiednio pokieruje.


    Od wielu lat towarzysz mi nastroj dyforyczno-depresyjny spowodowany zaburzeniamia osobowosci a dokladnie lękliwej.Antydepresanty nie pomagaja za wiele troche uspokajaja,ale i zwiekszaja sennosc i znuzenie?Czy mozna pomyslalec o samych stabilizatorach nastroju?Oksykarbamazepina i ketrel?lub innych..

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    dr n. med. Jacek Kordacki

    Długotrwała psychoterapia jest metodą z wyboru w przypadku zaburzeń osobowości.


    Mam problem z chodzeniem tzn. nie mogę samodzielnie chodzić gdy jestem na otwartej przestrzeni, nogi też hamują gdy się boję tak jest już 10-ty rok Biorę Escitalpram ale niewiele pomaga Co można zrobić żeby było tak jak kiedyś?

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    dr n. med. Jacek Kordacki

    10 letnia terapia jednym i tym samym lekiem i to bez poprawy - nie jest terapią skuteczną. Zapewne wymaga zmiany, ale po przeprowadzeniu dokładnego wywiadu psychiatrycznego.


Popularne pytania

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.