Leczylam się u pani doktor kilka lat. Na początku wszystko było w porządku, ale problem pojawił się, kiedy powiedziałam, że staram się o dziecko. Pani doktor przepisywala mi leki, bez zrobienia wcześniejszych badań krwi. Miałam częste kontrole,na których cały czas słyszałam to samo, że trzeba brać leki i zadbać o siebie,ale dalej nie było żadnego skierowania na badania, więc postanowiłam udać się do innego ginekologa żeby sprawdzić czy rzeczywiście muszę brać leki.Wizytę u innego specjalisty miałam dokładnie 2 tygodnie po wizycie u pani Kośmider, która wykonywała USG co 3 miesiące. Na dzień dobry u innego lekarza okazało się, że mam guza jajnika, który musi być szybko usunięty. Po zrobieniu podstawowych badań hormonalnych okazało się, że mam pcos oraz, że leki, które dostawałam wcześniej, nie były mi w ogóle potrzebne.Już pomijam kwestie finansowe, bo zdarzało się, że zostawiałam w gabinecie na jednej wizycie prawie 400zl, ale bardzo żałuję straconego czasu i zdrowia.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Leczę się u Pani Doktor od ok. 17. roku życia, jest bardzo przyjazną, spokojną i empatyczną lekarką. Ostatnio przeprowadzała u mnie zabieg laparoskopii diagnostycznej i czułam się doskonalne zaopiekowana - cierpliwie, kilkukrotnie tłumaczyła mi przebieg zabiegu i stale monitorowała moje samopoczucie. Bardzo łatwo się z nią skontaktować, zawsze odbiera telefon i spokojnie wszystko tłumaczy w razie jakichkolwiek komplikacji.

Pani Doktor jest lekarzem z powolania. Uprzejma i profesjonalna. Dobro malego pacjenta jest dla Niej najważniejsze.

To dopiero nasza druga wizyta, a już polubiłyśmy Panią Doktor. Bardzo miła, cierpliwa i taktowna. Profesjonalne podejście do małej pacjentki i jej mamy. Polecam

Bardzo miły i rzeczowy lekarz. Dużo Empatii i wzorowe podejście do pacjenta. Pan doktor dokładnie zapoznał się z dokumentacją, przeprowadził wywiad, dokładnie sprawdził predyspozycje do zabiegu.