Mazowieckie Centrum Neuropsychiatrii Sp. z o.o.
Informacje o placówce
Gabinety
Mazowieckie Centrum Neuropsychiatrii Sp. z o.o.
Zagórze
05-462 , Wiązowna , mazowieckie
Pokaż dane kontaktowe
Typ placówki
- Centrum medyczne
Inne placówki
-
Centrum Medyczne LUX MED - Medycyna Rodzinna, Warszawa, ul. Żwirki i Wigury 39
Warszawa, ul. Żwirki i Wigury 39
Opinie o lekarzach z tej placówki
-
-
AB
Lokalizacja: HARMONIA Poradnia Zdrowia Psychicznego Grupa LUX MED / PROFEMED Warszawa ul. Narbutta 83 lok. U2.•Usługa: konsultacja psychiatryczna dzieci (kolejna wizyta)Bardzo miła, rzeczowa i zaangażowana pani doktor. Prowadzi moją córkę, ale interesuje się też szerszym kontekstem i środowiskiem dziecka. Zdecydowanie polecam.
-
AR
Lokalizacja: HARMONIA Poradnia Zdrowia Psychicznego Grupa LUX MED / PROFEMED Warszawa ul. Narbutta 83 lok. U2.•Usługa: konsultacja psychiatrycznaBardzo dobry lekarz. Ciepła, empatyczna osoba, rzeczowa.
Bardzo polecam.Bardzo dobre podejście do dzieci.
-
-
-
Agnieszka M.
Lokalizacja: Mazowieckie Centrum Neuropsychiatrii Sp. z o.o.•Usługa: InnyJestem bardzo mile zaskoczona pozytywnym podejściem Pani psychiatry. Poerwsza rozmowa zapoznawcza trwała godzinę i niestety bie zdarzyłyśmy zakończyć wywiadu. Pani psychiatra zadzwoniła do mnie w czasie prywatnym wczesnym wieczorem i spokojnie dokończyła wywiadu, poczuniła odpowiednie rekomendacje i przepisała leki. Pani psychiatra ma bardzo duża wiedzę i doświadczenie, którym z troska o młodocianego pacjenta dzieli się z rodzicami. Bardzo dziękuję.
-
DorotaKK
Nie polecam. Przyjechałam po pomoc, a od czasu wizyty u p.Doktor przeżywam horror. Zbagatelizowała problem. Nie wysłuchała mnie do końca, a zupełnie oparła się na zdaniu chorego dziecka z zaburzeniami zachowania. Ja nie mogłam dokończyć żadnego zdania.
Przy dziecku oznajmiła mi, że właściwie nie ma problemu z nim, tylko z naszym do niego podejściem, bo, że wszelkie zaburzenia dziecka są przez nas wyolbrzymiane i prowokowane. Jemu wszystko wolno, bo jest chore. Uderzyło mnie, bo nie stosowałam się do jego zaleceń.
Oczywiście karta informacyjna też została wypełniona w ten sposób, że zostaliśmy przedstawieni jako ludzie leniwi, nie walczący z chorobą dziecka, tylko chcący się go pozbyć z domu, co jest bardzo krzywdzące i całkowicie nieprawdziwe.
Rezultat: cały trud ponad rocznej terapii indywidualnej i naszych wysiłków, by dziecko zachowywało się coraz normalniej i walczyło ze swoimi zaburzeniami poległ w gruzach. Dziecko stało się bardziej agresywne, nie musi się starać i na próbę rozmowy z nim odpowiada, że p.Doktor nie kazała go denerwować.
Najgorszy lekarz, jakiego dotychczas spotkałam...
-