Centrum Medyczne Your Med

Byłam na higienizacji już jakiś czas temu i niestety bardzo źle wspominam tę wizytę. Do dziś mam w głowie ten zabieg i długo nie mogłam się przełamać, żeby pójść na kolejną wizytę w obawie, że znowu coś pójdzie nie tak.
Pani doktor była niedelikatna i brakowało jej precyzji. Efekt jest taki, że na moich przednich zębach – jedynkach i dwójkach – zostały mocne rysy/przypiłowania, które wyglądają bardzo nieestetycznie. Byłam załamana, dlatego w pierwszej chwili nawet nie umiałam zareagować.
Długo szukałam dobrej kliniki i osoby, której mogę zaufać, bo wiem, jak ważna jest higienizacja. Pani Agnieszka wydawała się kompetentna, ale niestety do dziś zmagam się z konsekwencjami tego zabiegu. Nie piszę ku przestrodze bo każdy dochodzi w pewnym momencie do wprawy, a zabieg był robiony rok temu, ale uważam że powinnam się tym podzielić.

Zapisałam się na wizytę aby usunąć niewielkie zmiany na twarzy. W przeszłości z użyciem krioterapii u innego dermatologa efekt był bardzo dobry, tym razem pani doktor zaproponowała elektrokoagulację. Dosyć nietypowa metoda, ale nie jestem dermatologiem więc się zgodziłam. Zmiany były bardzo widoczne tuż po zabiegu i niestety wciąż są, pomimo stosowania się do zaleceń. Pisałam do kliniki prosząc o poradę w związku z kiepskim rezultatem ale nikt mi nie odpisał - brak kontaktu. Mam zaczerwienienia które się zabliźniają zamiast znikać i jestem bardzo zawiedziona. Nie polecam.

Nie polecam. Lekarka zaleciła borowanie 5 zębów, co wg innego stomatologa nie było konieczne. Dwa z nich pani doktor musiała poprawić, bo były zrobione niedokładnie- na szybko (w mniej niż 5 minut) i bez znieczulenia. Minęły 2-3 miesiące i znowu czuję ten sam ból w obu zębach. Szkoda czasu i pieniędzy.

Zastanawiam się dlaczego krótko po przeglądzie zębów w tym gabinecie, podczas badania na NFZ wykryto mi próchnicę w zębie o której Pani Agnieszka nie wspomniała. Może dlatego, że przegląd wykonany był szybko i bez zaangażowania. A na Znanym Lekarzu jest taki ładny opis, jak powinien wyglądać taki przegląd, tym się zasugerowałam, ale nie było warto.

Ta przychodnia to jakieś nieporozumienie. Umówiłem się na wizytę w sprawie zaszczepienia przeciw WZW A i B. Jeszcze upewniałem się co do detali w poniedziałek z lekarzem. Wziąłem wolne w pracy, dziś w czasie dojazdu najpierw zadzwoniono do mnie, że lekarz się spóźni, a gdy dotarłem na miejsce poinformowano mnie, że szczepienie się jie odbędzie, bo… nie ma szczepionek. I nawet pani recepcjonistka pobiegła do apteki i tam też nie było. Zupełna żenada! Przecież takie sprawy powinny być sprawdzane w pierwszej kolejności. Wszak był czas w ciągu tych paru dni, by powiadomić o braku szczepionki. Ale skąd! Ta tzw. klinika jest prowadzona bardzo amatorsko. Odradzam korzystanie z ich usług!

Zapisałem się na badanie stomatologiczne. Badanie trwało może 10 sekund. Gdy okazało się że jest jedna plomba do zrobienia, to nie można było zrobić jej na tym badaniu, ponieważ trzeba było zaznaczyć na "znanym lekarzu" zamiast "badania stomatologicznego" - "wypełnienie kompozytowe". Powodem odmowy był brak czasu. Przepraszam, ale skąd miałem wiedzieć co mam do zrobienia? W domu sobie samemu zrobić badanie w lustrze?
Zmarnowałem czas na dojazd, by usiąść na dosłowne 10 sekund i wydać 100 zł. Pół biedy, gdyby badanie było zrobione dobrze, wtedy tego komentarza bym nie pisał. Jednakże podczas starannej kontroli przy okazji scalingu u innego dentysty, okazało się że mam do zrobienia dwa zęby, a nie jeden. Podczas 10 sekundowej kontroli nie sposób było zauważyć małą dziurkę na górnej trójce, z czego mogło wyniknąć w przyszłości coś gorszego.

Konkludując, brak szacunku do pacjenta i niechlujność za wysoką cenę. Nie polecam.

Byłam nastawiona pozytywnie przed pierwszą wizytą, chodziłam od ginekologa do ginekologa każdy nie wiedział co mi jest. Przyjechałam do Warszawy, diagnoza postawiona pochwica i wulwodynia. Wizyta była bardzo fajna,podejrzenie pcos, zrobiłam zlecone badania. Więc na wizycie miałam ulgę,że jednak diagnozę mam postawioną usłyszałam że dostaje maści jeśli nie pomogą , wdrożymy leki. Zapisałam się po kilku miesiącach na następną wizytę. To dla mnie osobista tragedia. Usłyszałam diagnozę co wcześniej, że nic więcej Pani Doktor zrobić nie może i zaczęły się polecajki chyba swoich znajomych. Koszt dla mnie jest taki,że na razie pozwolić sobie na to nie mogę (klinika w Lublinie). Muszę chodzić z tym bólem (tak jak poprzednie 7 lat) z bólem i swędzeniem,pieczeniem miejsc intymnych. Po wizycie wracając do domu (250km) płakałam i nie wiedziałam co dalej mam zrobic. Niestety po tej wizycie znowu moje myślenie o ginekologach wróciło do punktu wyjścia. Czyli przestaje wierzyć w lekarzy. Wystawiłam pozytywną opinię a teraz niestety musialam wystawić negatywna. Poszłam do Pani Kariny aby ona mi pomogła i leczyła mnie dalej,ale na taką pomoc liczyć nie mogłam. Pozdrawiam.

Mam bardzo złe doświadczenie z wizytą u Pani doktor, która doprowadziła mnie do płaczu. Pani doktor najpierw zbagatelizowała problem z którym się do niej zgłosiłam, zasugerowała przewrażliwienie na punkcie własnego wyglądu, przy równoczesnym wytknięciu innych niedoskonałości skory i zasugerowaniu konieczności wykonania inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej. Dodatkowo Pani doktor pozwoliła sobie na wiele personalnych i nietaktownych uwag w moją stronę. Serdecznie nie polecam.

Zdecydowałam pójść do tej pani po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii, niestety się zawiodłam. Poszłam z dwoma dolegliwościami, na jeden radą było natłuszczanie i sterydy, bo jak pani stwierdziła nie ma nic innego niż sterydy. W dodatku dostałam krem na rogowacenie skóry na egzemę dłoni! Po zaledwie poru użyciach ręce były swędzące, napięte i zrobiły się dwa czerwone bąble, które na szczęście zeszły po odstawieniu. Na drugi problem dostałam również sterydy i szampon na grzybice, gdzie grzybicy nie ma, w innym miejscu stwierdzono atopię i łojotok suchy. Ale pani mówiła, proszę mi zaufać, to dobre leki, a prawdą jest że gdyby zostały użyte to stan skóry by się zaostrzył. Pani sprawiła wrażenie jakby była nieomylna i wszystko wiedziała, bo to ona jest lekarzem. Czułam, że nie ma sensu wchodzić w jakąkolwiek dyskusję, bo pani doktor nie jest typem osoby, który da sobie coś powiedzieć. Usłyszałam słowa, że mam przestać się skupiać na problemie i siłą woli próbować się go pozbyć, gdzie problem trwa od lat i jest na skórze, a nie w głowie. Nie polecam, pani nie widziała innej opcji niż sterydy i leczenie pacjenta na zasadzie siłą woli.

U pani doktor przeklejałam mój stary retainer. Nowy retainer utrzymał się około 2 tygodni, a potem zaczął się odklejać — językiem zaczęłam wyczuwać ostry drucik. Przyszłam do niej ponownie, końcówki zostały mi doklejone bezpłatnie. Po kilku dniach obie końcówki znów się odkleiły. Podczas kolejnej wizyty pani doktor również dokleiła je bezpłatnie, ale nałożyła bardzo dużo kleju, przez co przy zwarciu zębów czułam dyskomfort i dotykałam kleju. Pani doktor także zawinęła końcówkę drucika w „zygzaki”, przez co czułam ją językiem i również odczuwałam dyskomfort.

Zamiast kolejnej próby zdecydowałam się jednak pójść do innej kliniki, gdzie wreszcie mi pomogli i przekleili cały retainer solidnie – gładko i profesjonalnie.

Niestety zabrakło mi zaangażowania w rozwiązanie mojego problemu oraz lepszej komunikacji lekarz-pacjent.