Marina Chojnacka

Zapisałem się do neurologa z bólem w odcinku lędźwiowym licząc na skierowanie na rezonans żeby dowiedzieć się co mi jest. Pani doktor podczas krótkiej wizyty powiedziała że nie może dać mi skierowania na rezonans dopóki nie ma zdjęcia RTG. Na pytanie, czy dostanę skierowanie na RTG usłyszałem że nie, bo takie skierowanie może mi dać lekarz rodzinny.
Niczego się nie dowiedziałem, żadnych zaleceń, porad, itp. I na taką wizytę trzeba czekać tydzień? Kpina...

Fantastyczna doktor. Trafna diagnoza a to najważniejsze. Wysłuchała wszystkich objawów i dokładnie przebadała. Bardzo dziękuję.

Leczę się o dr.Chojnackiej już jakiś czas i z czystym sumieniem mogę ją polecić.
Jeśli potrzeba doktor zleca dodatkowe badania pomagające ustalić przyczynę aktualnego stanu zdrowia,dostosowuje leki jak i ich dawkę do potrzeb pacjenta,nie patrząc na firmy farmaceutyczne,lecz na aktualny i faktyczny stan zdrowia pacjenta.
Badania jak i sam wywiad w gabinecie u doktor są przeprowadzane rzetelnie i nie są odbębniane "byle szybko". Doktor słucha co się jej zgłasza.

Niekompetentnosc i brak szacunku dla czlowieka to najmocniejsze atuty pani Dr. Chojnackiej. Ta pani doktor nie chciala o godz. 11:10 przyjac mojej mamy Jako pacjentki bo stwierdzila ze nie ma czasu mimo ze przyjecia byly do 12:00. Po skardze mojej mamy u kierownika szpitala znalazla jednak czas i przyjela ja o godz. 12:00. Co bylo to za rozczarowanie gdy sie mama dowiedziala ze dostanie skierowanie do chirurga przy odcisnietym nerwie w recei zdretwieniu palcow. Gdy mama poprosila o leki przeciwbolowe przepisala jej za 400 zl i stwierdzila ze nie ma tanszych. Gratuluje tej ipani doktor empatii do pacjentow oraz wspanialego wychowania byc moze za nasza wschodnia granica. Niech zyje Wolyń.:)

Pani Chojnacka chyba niezbyt trafnie wybrała swój zawód. Dostałam skierowanie od lekarza rodzinnego do neurologa, aby otrzymać kolejne skierowanie na rezonans magnetyczny niezbędny do oceny rozmiaru uszkodzenia kręgosłupa. Z badania RTG wynikła dyskopatia, ale rezonans miał pokazać szczegóły uszkodzenia odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Czekając na wizytę do pani doktor przeleżałam w łóżku cały miesiąc, ponieważ ból uniemożliwiał mi normalne funkcjonowanie. Kiedy doczekałam się wreszcie wizyty u pani doktor, ta stwierdziła, że skierowanie wydaje się tylko w przypadku operacji (myślałam dotąd, że to właśnie na podstawie rezonansu ocena się czy pacjent powinien przejść operację), zbadała mnie bagatelizując to że odczuwałam ból przy każdym ruchu. Na koniec wizyty przepisała mi OPOKAN (!!!), po czym uznała wizyte za zakończoną. Chyba byłam zbyt osłupiała żeby właściwie zareagować, dlatego też teraz mam okazje wyrazić swoją opinię. Wkrótce trafiłam do innego neurologa, który natychmiast skierował mnie na rezonans, okazało się że mam dwie przepukliny, z których jedna wymaga natychmiastowej operacji. Szczerze odradzam wizytę u dr Chojnackiej, zupełnie niekompetentna osoba pozbawiona jakiejkolwiek wrażliwości!!