lek. Małgorzata Kneba

Bardzo przyjemna wizyta. Pani doktor uprzejma, potrafiła utworzyć miłą atmosferę, dokładnie tłumaczyła jak będą wyglądały badania, jak wygląda problem. Nie było problemu z punktualnością, zostałam przyjęta tuż po rejestracji.

U Pani dr byłam dwa razy. Poświęciła mi więcej czasu niż przypuszczałam. Okazało się, że miałam zapalenie, którego nie przewidywałam (po prostu szczypały mnie tylko oczy...). Przepisała leki i okulary (moje pierwsze). Optyk był zachwycony receptą, stwierdził, że dawno nie miał tak dokładnej. Ja bardzo zadowolona z wizyt będę uczęszczać tylko do tej p.dr. Polecam!

Pani doktor bardzo arogancka. Uważa, że wszystko wie najlepiej i podważa opinie innych lekarzy. Nie można zadać żadnego pytania, gdyż Pani doktor bardzo się denerwuje. Po krótkim badaniu obrażona wypisuje receptę nie poświęcając za dużo czasu pacjentowi. I ta wyniosłość - coś okropnego. Każdy może mieć gorszy dzień, ale trzeba być człowiekiem. Podzielam zdanie, że Pani doktor jest osoba bardzo wyrachowaną, w swojej próżności zapomniała, że inni ludzie też są fachowcami w swojej dziedzinie i nie zadzierają głowy. Może kiedyś pani doktor trafi do innego specjalisty i zostanie tak samo potraktowana jak ona traktuje innych. Szczerze jej tego życzę.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Czy pacjent rejestrując się musi nadmienić czego oczekuje od lekarza ? Okazuje się, że tak, jeśli chce mieć badanie wzroku, badanie pola widzenia , odczytany wynik badania i zostać pokierowany dalej. Już na samym początku Pani Małgorzata miała czas poinformować mnie, że tego dnia musi wyjść o czasie i nie może mi poświęcić więcej czasu niż jedno badanie. To jakoś przyjęłam do wiadomości choć zmartwiłam się, bo bardzo zależało mi na stwierdzeniu czy mój wzrok się pogorszył czy nie...jednak po badaniu pani Małgorzata wręczyła mi wynik, nanosząc na niego tekst:" OP- mroczek łukowaty od góry OL-mroczek łukowaty trzyma się tarczy" i zaleciła aby udać się na kolejną wizytę do okulisty. No cóż każdy inny lepszy, więc na pewno warto. Żadne prośby ani argumenty że w trakcie mojego badania "pola widzenia" zdążyła przyjąć dwie inne osoby nie pomogły. Starałam się jak mogłam, grzecznie, pokornie z zasadą lekarz twój pan uprosić o poświęcenie mi chwili i usłyszeć co dalej mam zrobić z" mroczkami " żeby już nie tracić czasu i nie wchodzić w nowe koszty. Pani Kneba poszła w zaparte i poinformowała mnie ,że to może być wynik różnych chorób ale muszę udać się do pani doktor Gołębiewskiej. Sytuacja jak dla mnie nie wiarygodna. Nie liczyłam na uprzejmości, każdy człowiek jest inny i inaczej komunikuje się z otoczeniem ale jeśli chodzi o podejście do pacjenta jako swoich obowiązków w pracy, brak słów a na właściwe nie zezwala moderator. Wyjątkowo wyrachowana osoba, daleko od terminu kobieta a co dopiero lekarz. Najlepsze w tym wszystkim jest to że za tą darmową dawkę nerwów trzeba dobrze zapłacić ......Dziękuję pani z rejestracji, która bardzo starała się załagodzić dość dziwną sytuację !

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz