Małgorzata Ewa Makowiec-Dyrda

Pani dr jest niezwykle uważną i empatyczną osobą. Zwraca uwagę na detale (patrzy na człowieka całościowo a nie tylko w kontekście problemu, z którym się zgłasza). Nieustannie poszerza swoją wiedzę o najnowsze wyniki badań i aktualne możliwości leczenia. Cierpliwie odpowiada na wszystkie pytania, wyjaśnia wątpliwości. Bardzo szanuję jej podejście do dzieci- nawet podczas zwykłej kwalifikacji do szczepienia czy wizycie przy okazji infekcji, wypytuje i sprawdza ogólny rozwój dziecka. Przy tym wszystkim jest osobą bardzo rzeczową i konkretną- niektórych może razić jej bezpośredniość , ja jednak cenię ją właśnie za tę szczerość (zwłaszcza, iż jest ona związana zawsze z jej troską o dobro pacjenta).

Z pozoru dobry, wnikliwy lekarz z serdecznym podejściem do małych dzieci. Niestety na tym pozytywy się kończą. Pani doktor przykłada się do pracy coraz mniej, w przychodni pojawia się jak długo wyczekiwania gwiazda, do której trzeba się umawiać ze 3 tygodnie wcześniej, a i tak nie ma gwarancji, że przyjmie... Do drugiej przychodni, w której pracuje (a która jest filią pierwszej) również nie można iść, bo zgodnie z zarządzeniem pani doktor, należy iść tam, gdzie dziecko jest zarejestrowane. Tym sposobem, jako jedyny pediatra w przychodni na ul. Bociana jest tylko raz w tygodniu (bo drugi raz są szczepienia, więc z chorym dzieckiem przyjść nie można...). Do dzieci starszych (a mam tu na myśli ok. 4-letnie), które czasem trudno utrzymać w miejscu, odnosi się dość opryskliwie, a na uśmiech nie za bardzo mają co liczyć. Badania zleca niechętnie, najlepiej, jakby każdy zrobił sobie prywatnie. Co za tym idzie, w diagnozach często brak zdecydowania - moje dziecko niemal zostało zaszczepione przy zapaleniu oskrzeli (całe szczęście, że w ostatniej chwili zakaszlało i pani doktor nie spodobał się kaszel, więc zleciła wykonanie badania krwi; chwilę wcześniej usłyszałam, że ma tylko katar, więc w zasadzie to ja mam zdecydować, czy szczepimy, czy nie...). Niestety jestem coraz bardziej rozczarowana i bardzo poważnie zastanawiam się nad zmianą przychodni.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ja osobiscie polecam dr Makowiec-Dyrde. Chodzimy do niej z dzieckiem juz drugi rok. Zawsze przyklada sie do badan i ma super podejscie do dzieci.

Kiedyś była naprawdę godnym polecenia lekarzem!Ostatnio olewa pacjentów nigdy nie ma czasu na porządne badanie.Ostatnio siedziałam do niej w kolejce 2h z chorym dzieckiem miał 40C i nas nie przyjęła! Zleca badania tylko te , które ona chce a nie bierze pod uwagę rad specjalistów. Ja już na pewno nigdy nie uam się do tego lekarza!!!!!!!!!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz