Krzysztof Michalczewski

Byłam może na dwóch czy trzech spotkaniać z panem doktorem Michalczewskim. Zrezygnowałam z nich, ponieważ jest bardzo arogancki i nie zbyt przyjaźnie nastawiony. Na pierwszym spotkaniu rozpłakałam się po tym jak zaczął mi mówić jakieś morały albo powiedział że moja przyjaciółka, z którą trzymam się od 4 lat prawie przez internet to nie jest moją przyjaciółką, najwyżej znajomą, bo z przyjaciółmi to beczkę soli trzeba zjeść by zasługiwał/a na ten tytuł. Żenada jakaś, leki w ogół mi nie pomagały tylko chciało mi się spać.
Nie polecam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Dziwny człowiek, bardzo ciężko się z nim dogadać. Ma dziwne przekonania i kompletnie nie rozumie młodych ludzi. Raz jedną sesję spędziłem z nim, kłócąc się o niezręcznie użyte przez niego wyrażenie, które on uważał za użyte w pełni poprawnie - mówię tu o spędzeniu praktycznie całej godziny na kłótni. Ma dziwną manierę i sam powiedział, że raczej nie bylibyśmy przyjaciółmi poza gabinetem - kto mówi takie rzeczy pacjentowi?? Z mojej strony jedna gwiazdka. Wystawiam ocenę po latach, gdyż zobaczyłem AMA z psychoterapeutą na Reddicie - aż mi się, Panie Krzysztofie, przypomniały nasze przygody. Trafiłem do pana Michalczewskiego po poleceniu od terapeuty/psychiatry na podobnym poziomie umiejętności. Mogłem wydać te pieniądze na ,,terapię'' na sto razy innych rzeczy, które byłyby bardziej wartościowe, wliczając w to ciąg alkoholowy w barach. Nie polecam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wspaniały specjalista, uratował mi życie. Stanowczy, nie przyjmujący wymówek, zmuszający człowieka do pracy nad sobą, zmuszający do myślenia i dopuszczenia do siebie, że pewne rzeczy robisz źle, ale dzięki temu w przyszłości człowiek potrafi racjonalnie ocenić własne zachowanie i potrafi podejmować decyzje. Doktor nie zaczyna od recepty, tylko od terapii. Terapia to trudna przeprawa, ale od głaskania po głowie nie wychodzi się z depresji.

Bardzo cierpliwy i czuly do osob chorych i ich bliskich. Dobry diagnosta. Ma dobre podejscie rownież do dzieci.

Szczerze odradzam, psychiatra, który jest arogancki podczas wizyt, dodatkowo próbuje za wszelką cenę udowodnić, że twoje problemy są tylko i wyłącznie twoją winą. Nieprzyjemna atmosfera zniechęca do jakiegokolwiek leczenia. Na pierwszej wizycie zostały mi przepisane leki, które brałam dużo dłużej niż można je zażywać, pomimo tego, że być może nie były mi nawet potrzebne.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nic nie dzieje się bez przyczyny ... spotkania ludzi zdarzają się po to by odkrywać samego siebie, nie dla naszej własnej przyjemności. Ludzie, a w szczególności prawdziwi przyjaciele są jak lustra w których zaczynamy dostrzegać własne, prawdziwe odbicie ...Pan dr Krzysztof Michalczewski jest jak przyjaciel w kryzysie, z ciepłym uśmiechem i wyciągniętą pomocną dłonią. Profesjonalista w przełamywaniu barier poznawczych i emocjonalnych. Wzbudza zaufanie swoją postawą i ogromną wiedzą, nie obiecuje rzeczy niemożliwych, ...szuka przyczyn problemów ...w tych stu miliardach komórek nerwowych mózgu ;-)
Zawsze będę Panu wdzięczna...
K.

Ocena zmieniona przez moderatora na "bardzo dobry".

Wiecznie zajęty. Bardzo arogancki,niedostępny.

Wielu pacjętów po zakończonej terapii wyraża swoje niezadowolenie z postawy tego lekarza. W czasie terapii jego obecność stwarza nieprzyjemną atmosferę.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jestem teraz na terapii grupowej i jest tam lekarzem. Wybrałam kiedyś Jego z pośród lekarzy i byłam z niego zadowolona jako prywatny i teraz mi odpowiada jako terapeuta. Tego co się boję i nie mam wiary w siebie to dzięki Jego postawie Ja robię. Moja córka ma prawo według niego czuć i mieć obawy. Tak ja szanuję Jego za ratowanie mojej duszy, a że Jestem popaprana to wiem, ale ludzie nie rozumieją, obowiązek, słowność, postawa godna naśladowania. Ja jego szanuję i jest dobrym i fachowym człowiekiem i lekarzem. Nie ubliża nam, nie rozwiązuje za nas konfliktów, ale to my mamy sobie na terapii pomagać, a gdy chodziłam do niego na Bałuckiego czułam sie człowiekiem i wierł mi. Polecam

Zdecydowanie nie polecam Doktora. Miałem okazje uczęszczać przez dłuższy czas na terapie i niestety musze stwierdzić, że pozytywnych zmian nie stwierdziłem. Dobry lekarz powinien być stanowczy ale nie arogancki i naburmuszony jak on. Ciekaw jestem czy powyższego wpisu nie umieścił sam doktor, bo dziwnie zbiega się to z okresem, kiedy coraz więcej pacjentów terapii grupowej doktora wygłasza swoje duże niezadowolenie odnośnie jego osoby. Oczywiście zawsze można powiedzieć, ze to pacjenci sa sobie winni, ze nie osiagaja efektow podczas terapii, ale w takim razie po co na terapii jest lekarz?? Komu zależy na powrocie do zdrowia niech raczej szuka pomocy u innego lekarza.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Dziwię się ,że nie ma tu żadnego wpisu! A może pacjenci Doktora są już w takich skowronkach, że zapominają o podziekowaniu? Co by nie było będę pierwszy.
CZŁOWIEk to takie proste, a jednocześnie prawie wymarły gatunek, a Doktor jest nim. Jest osobą przede wszyskim ludzka, wyrozumiałą skromną i życzliwą. W obecnych czasach niespotykane. I może właśnie w tym oraz ogromnej wiedzy i zaangażowaniu tkwi sekret TEGO CZŁOWIEKA? Ja miałem zaszczyt spotkać Doktora na swojej drodze.Tak był to zaszczyt, bo nikt przed nim nie pokazał mi prawdy o mnie, nie zwrócił uwagi na moje wydawałoby się małoistotne strachy, lęki, doznania. Na wydawałoby się beztoską przeszłość. Wiem jedno teraz inaczej patrzę na świat, pozwalam sobie na emocje i buduję moje nowe JA. Bezsprzecznie jest Pan lekarzem duszy, a chyba o to w tym wszystkim chodzi!!!!!!!