Krzysztof Kulas

Podejście do pacjentów ma takie, jakby ludzie specjalnie ulegali wypadkom.
Przebadał na szybko uraz kolana, wysłał na rtg, wypisał receptę i odesłał.
Mimo, że stwierdził naderwanie więzadła, wiedząc, że wykonuję pracę fizyczną, nie wypisał zwolnienia lekarskiego, twierdząc, że mój zakład pracy jest fikcyjny i nie ma go w systemie. Nigdy coś takiego się nie zdarzyło. Jeśli wynikało to z błędeu systemu, powinien dać mi wydruk tego zwolnienia.
Kiedy zapytałem, co mam w tym przypadku zrobić, odpowiedział, że jego to nie obchodzi, mam sobie sam poradzić.
Urazu doznałem w weekend. W poniedziałek od rana udałem się prywatnie do innego specjalisty. Ten był w szoku, że pan Kulas nie ściągnął płynu z kolana, który nagromadził się przez dwa dni do tego stopnia, że ból był nie do zniesienia.
Nikomu nie życzę spotkania z panem Kulasem.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Fatalny, arogancki, źle założył gips na zerwane ścięgno Achillesa. Nie zszył zerwanego ścięgna, tylko gips i odesłał do późniejszej operacji w miejscu zamieszkania. Po konsultacjach z wieloma osobami dowiedziałam się, że po pierwsze operacja i to jak najszybciej a potem gips - odpowiedni w tzw. końskim ułożeniu, tzn. palce prosto. Przykro, że mamy takich lekarzy...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Dzięki temu panu doktorowi zwykłe złamanie pięty, gdzie nie chciało mu się założyć gipsu i jego rada poruszania stawem skokowym mogło się zakończyć uszkodzeniem ścięgna Achilesa i jego rekonstrukcją. Gdy ortopeda w Olsztynie to zobaczył to był w szoku i użył niecenzuralnych słów. Poza tym doktor Kulas nie wypisał zwolnienia na złamaną nogę. Dalsze leczenie prowadzę w Olsztynie

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Miałem przeciążony staw kolanowy a ten gość kazał mi zrobić artroskopie stawu kolanowego w szpitalu (3-dni wycięte z życiorysu). Postanowiłem pójść do drugiego lekarza i opowiedzieć o swojej chorobie. Rezonans wykonany nie wykazał żadnych zmian w obrębie stawu kolanowego. A na koniec trochę się posmialem z panem doktorem (nazwisko znane w środowisku med.) , że na artroskopie kulasa w szpitalu Kulasa potrzeba aż trzy dni. Obyło się bez ingerencji chirurgicznej kolano śmiga po 100 km.tygodniowo na rowerku :-)))))))

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

choć specjalista może z niego dobry (ale tylko prywatnie) w przychodni niemiły wręcz ordynarny niczego nie tłumaczy jakby rozmawiał z nic nie rozumiejącym dzieckiem nie słucha pacjenta najbardziej lubi słuchać własnego głosu. Jestem nim rozczarowana bo nawet jego diagnoza była nie trafna, co kosztowło mnie wiele dodatkowego bólu.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz