Józef Maciołek

Lekarz na początku ma niemiły ton, ale z czasem jest bardzo miły i sympatyczny.Wyleczył mój bardzo ciężki trądzik i pojechał od razu z leczeniem, a nie stawiał na maści i antybiotyki które po czasie i tak przestaną działac.Niedługo znów do niego jadę bo chce skorzystac z mikrodermobrazi.Jako dermatolog jest bardzo dobry i z całego serca mogę go polecic.

Parę dni temu miałam wizytę u lekarza i niestety oprócz wypełniania papierów i bardzo niemiłego tonu nie jestem w stanie nic pozytywnego sobie przypomnieć. Zero podejścia do pacjenta...szczególnie, że jechałam kilkadziesiąt km i czekałam ponad 2h! Kiedy wreszcie zostałam przyjęta, dowiedziałam się, dlaczego te wizyty tak długo trwają...po krótkim obejrzeniu mojego problemu lekarz zajął się opisywaniem wizyty i wypisywaniem recepty. To trwało niesamowicie długo...nie dopytywał, był wyraźnie zmęczony swoją pracą...z wielką łaską odpowiadał na moje pytania, po czym gdy chciałam opowiedzieć o drugim problemie, z którym przyjechałam do niego, lekarz odparł, że mój czas się skończył i inny problem należy zgłosić na kolejnej wizycie, bo on "już skończył opisywać" mój przypadek i "pacjenci czekają". Jak żyję...głupszych słów nie usłyszałam przenigdy.
Być może jest dobrym lekarzem, jeśli ktoś faktycznie został wyleczony...i być może lekarz miał "słabszy" dzień, jednak nic go nie tłumaczy, żeby tak obejść się z pacjentem, który jechał z innego miasta specjalnie na tą wizytę. Skandal! Dodam, że była to wizyta na fundusz zdrowia.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz