lek. Jolanta Janina Kasperska-Sobczyk

Przerywanie wypowiedzi w każdym jednym zdaniu, obcesowe i protekcjonalne traktowanie-"mialam szczescie ze VIP sie wypisal dlatego trafila mi sie szybka wizyta" no nie droga pani, mam najwyzszy pakiet i wizyty w zaleznosci od specjalisty mam od reki w ciagu jednego dnia.ocenia po wygladzie,coz - jestem chora i strojenie sie dla lekarza zeby obdarzyl mnie odrobina szacunku to ostatnia z rzeczy ktore mnie interesuja
To ze jestem obciazona genetycznie rakami to nic, i nie ma co sie sugerowac starymi ludzmi, no tylko ze nie kazda z tych osob byla stara. ogolnie, lepiej sie odstrójcie w swoje najlepsze ciuchy, bo sie dowiecie ze jestescie obywatelem nizszej kategorii bo, pojecia o swoim stanie zdrowia - dlatego przerywamy, negujemy i nie dajemy sie wypowiedziec, nie macie pojecia o gotowaniu - tez niestety mam, nie polecam, jest wielu lekarzy ktorzy zamkna sie i wysluchaja z czym przychodzi pacjent a dopiero protekcjonalnie i wyniosle mądruja na tematy o ktorych mają pojecie.Never again.

Zostałem potraktowany bardzo obcesowo.
Najpierw Pani doktor zwróciła mi uwagę, że jeśli drzwi są zamknięte to nie walimy w nie celem upewnienia się czy ktoś jest w środku.
Podobno panuje zasada, że jeśli drzwi są zamknięte to się nie puka.
Dziwne bo nikt inny nie miał pretensji, że pukałem i grzecznie czekałem na proszę.
Druga sprawą to Pani doktor miała pretensje bo badania były niekompletne i nie mogła mi wypisać wszystkich papierków.
Zapewniono mnie, że wszystkie niezbędne dokumenty będą w systemie i doktorowa bez problemu będzie mogła sobie podejrzeć wyniki.
Trzecia sprawa to wydawało mi się, że Pani doktor miała chyba zły humor i wizyta przebiegła dość dziwnie.
Brak empatii, pretensje, że o co kolwiek człowiek zapytał i strach przed tym, że nie zostanę dopuszczony do pracy.
Nie pozdrawiam.

Jestem niezadowolona z wizyty u Pani doktor ponieważ szlam w celu uzyskania skierowania na badania krwi rownież hormonalnych ponieważ mam problemy na jego tle, na co pani powiedziała ze to nie jest związane z hormonami.. jednak chyba jest. Dostałam skierowanie na mniej niż minimum, podstawowe badania. Dodatkowo nie zostało mi wytłumaczone na co są konkretne badania a nie będąc lekarzem nie muszę znać wszystkich nazw wiec nawet nie wiedziałam na co pani doktor wypisala skierowanie, a jednak płacąc niemałe pieniądze za usługi medyczne liczyłam na kompleksowa opiekę i szereg badań aby skontrolować swoj stan zdrowia. Dodatkowo stwierdzenie, że brak słońca to przyczyna moich objawów podejrzenia ze coś jest nie tak oraz ze jestem osobą młodą wiec nic poważnego pewnie mi nie dolega i nie ma potrzeby robienia szczegółowych badań, to już była przesada. Dostalam informacje ze podobno badanie krwi robi się tylko co 2 lata, a jak ktoś czuje ze coś jest nie tak tez ma czekać dwa lata bo tak twierdzi lekarz. Jeśli komuś zależy na swoim zdrowi to polecam wybrać się do innego albo trafić w lepszy dzień lekarza.