Moje doświadczenie
Adres
Generała Władysława Andersa 37, Śródmieście, 00-159 Warszawa
Dostępność
W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet
Typy przyjmowanych pacjentów
- Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Usługi i ceny
Brak informacji o usługach i cenach
Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.
Opinie
52 opinie
Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej Dowiedz się więcej o opiniach
-
K
Kamila Michna
Najlepszy ginekolog na jakiego kiedykolwiek trafiłam;) mimo zlyxh opini moim zdaniem.ma poczucie humoru angażuje się w stan zdrowotny pacjenta zwraca uwagę na wszystkie badania ,szczegółowo omawia dalsze leczenie i postępowanie .Doświadczony godny polecenia specjalista ;) zamierzam chodzić na wizyty do tego lekarza ;)
• W innym miejscu • Inny •
-
Z
Zzzz
Byłam na 1 wizycie w 9 tygodniu ciąży, w przychodni na Solcu. Pan odmówił mi podstawowych badań krwi, dopóki nie zażądałam powodu odmowy na piśmie. Ogólnie wizyta przebiegała w bardzo nieprzyjemnej atmosferze, .oczywiście nie zamierzam tego zostawić i sprawa zostanie zgłoszona do NFZ.
• W innym miejscu • Inny •Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
-
P
Pacjentka
Odradzam wszystkim, a już szczególnie pacjentkom z niepełnosprawnością. Wizyta miała miejsce na Solcu. Początkowo duży problem z komunikacją, odniosłam wrażenie, że w sumie to nie wiadomo, w jakim celu w ogóle przyszłam. Wywiad lekarski to raptem dwa pytania. Brak chęci wykonania jakichkolwiek badań. Gdy dało się wyraźnie wyczuć, że nie odpuszczę, doktor stwierdził. że "może zaproponować badanie piersi". Skończyło się więc na nim i skierowaniu na USG. Zbędne komentarze w trakcie wizyty. Na szczęście byłam w miarę opanowana. Jeśli nie chcecie sobie dodatkowo unieprzyjemnić wizyty, to radzę nie iść do tego lekarza.
• W innym miejscu • Inny •Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
-
Ania
Pan doktor nie słyszy, co się do niego mówi, przerywa pacjentce w połowie zdania, ton jego wypowiedzi jest niesympatyczny, niezachęcający pacjentki do rozmowy. Z tego powodu każda z kilku wizyt, na których byłam, była dla mnie stresująca. Po ostatniej wizycie zdecydowałam się zmienić ginekologa, ponieważ pan doktor, chociaż nie dał mi się swobodnie wysłowić i opisać mojego problemu, tylko zasugerował, żebym się w końcu poszła leczyć u kogoś innego. Z takiej wizyty wychodzi się zawiedzioną, zdezorientowaną i zdenerwowaną. Do pacjentki są pretensje o to, że w ogóle o coś pyta i nawet niepotrzebnie przychodzi na wizytę. Zdecydowanie nie polecam, lepiej szanować własny czas i nerwy i wybrać się do innego ginekologa, który będzie odpowiednio empatyczny, komunikatywny i pomocny.
• W innym miejscu • Inny •Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
-
W
Wizyta
Moja wizyta u tego lekarza była na Solcu.Agresywny lekarz. Zero kontaktu z pacjentem. Nie wierze ze w dzisiejszych czasach może tak być traktowany pacjent.Jestem w 31+4 tc ,doprowadził mnie do stanu histeri swoimy komentarzamy.Jest nie życzliwy. Podnisił głos,nie wysłuchał mnie.Cała wizyta przebiegała w nieprzyjemnej atmosferze.Nigdy więcej....
• W innym miejscu • Inny •Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
-
M
Magdalena
Wbrew złym opiniom dzisiejsza wizyta u doktora okazała się bardzo przyjazna i konkretna. Jestem zadowolona.
• W innym miejscu • Inny •
-
K
K.
Zostałam przypisana do tego lekarza w gabinecie dla kobiet z niepełnosprawnością. Niekomunikatywny, oschły lekarz. Nieodpowiedzialny, ponieważ przepisał mi tabletki antykoncepcyjne, nie dając wpierw skierowań na podstawowe badania!
• W innym miejscu • Inny •Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
-
A
Aga
Przed wizytą należy się zastanowić...
Byłam w przychodni na Solcu. Lekarz niemiły, oschły, nie chciał spojrzeć na badanie USG.
Na początku w ogóle nie zorientował się po co w ogóle przyszłam. Kiedy zauważył "brzuszek" (26 tydzień) i spojrzał na PESEL, zapytał po co mi ciąża w wieku ponad 40 lat... Bez komentarza• W innym miejscu • Inny •Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
-
Anna
4 lata temu trafiłam do dr. Woźniakowskiego na Solcu.Cała wizyta przebiegała w nieprzyjemnej atmosferze, ale tłumaczyłam sobie, że najważniejsze, aby lekarz leczył, a nie był uprzejmy. Została mi przepisana terapia HTZ. Na koniec poprosiłam jeszcze o zbadanie piersi. Pomimo, że kilka miesięcy wcześniej wykonana przesiewowo mammografia nie wykazała żadnych zmian, byłam zaniepokojona, bo wyczułamła rosący guz w piersi.
Dr. Woźniakowski odmówił tego badania. Powiedział, że skoro mammografia nic nie wykazała, to nie ma podstaw do takiego badania.
Postanowiłam pójść do innego lekarza.
Zgłosiłam się prywatnie do ginekologa, który kazał natychmiast zrobić biopsję. Zrozumiałam, jak poważna jest moja sytuacja i przestraszona zgłosiłam się do lekarza pierwszego kontaktu. Natychmiast została mi założona karta DILO.
Wkrótce zdiagnozowano u mnie agresywnego raka piersi z przerzutami na węzły chłonne.
Jestem po mastektomii, usunięciu węzłów chłonnych, chemioterapii i radioterapii.
Mam dwoje dzieci.• W innym miejscu • badania ginekologiczne •Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
-
Pacjentka
Nie nie i jeszcze raz nie. Zapisano mnie do tego lekarza (w przychodni Solec), na konsultację wynikow wielu badan poniewaz do mojego prowadzacego byl termin oczekiwania miesiac a do tego 3 dni. Mialam badania krwi, hormonalne, diagnostyke tarczycy, usg piersi tarczycy i drog rodnych - te badania mialy na celu znalezc odpowiedz dlaczego nie moge zajsc w kolejna ciaze. Wykonanie wszystkich badan zajelo mi 3 miesiace. Lekarz najpierw nie wiedzial o co chodzi, potem blednym wzrokiem wyciągał kartki z wynikami z mojej karty, stwierdził ze mam w karcie straszny balagan ale jak pacjentka przychodzi raz na 3 miesiace to tak jest. Nie chcial nawet przeczytac ostatnich wpisów i zorientować sie o co chodzi i po co tu jestem. Na koniec jak poprosilam o interpretacje wykonanych badan powiedzial ze mam isc do swojego lekarza prowadzącego, a tarczyca to w ogole nie jego dzialka i z tym to do endokrynologa. No genialne podejscie! Niech najpierw sam sprobuje wykonac te wszystkie badania a na nfz w terminie krótszym niz 3 miesiace a potem dopiero komentuje dlaczego pacjentka przychodzi po takim czasie. Natomiast wyniki badan tarczycy nawet jezeli nie sa w kregu zainteresowan lekarza ginekologa (bo tak sie wyrazil) to ogolnie moga pokazac ze z tym organem jest cos nie tak i nalezy go bardziej szczegółowo zbadac. A ja musiałam wyprosic zeby pan w ogole popatrzyl na wyniki. Zdecydowanie odradzam
• W innym miejscu • konsultacja ginekologiczna •Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
Jesteś tym lekarzem?
Edytuj lub przejmij profilNajczęściej zadawane pytania
-
Jaki jest zakres porad oferowanych przez Jacek Woźniakowski?Jacek Woźniakowski to ginekolog.
-
Gdzie Jacek Woźniakowski ma swój gabinet?Jacek Woźniakowski przyjmuje pod adresem:
- Generała Władysława Andersa 37 Warszawa
-
Czy Jacek Woźniakowski przyjmuje online, bez konieczności pojawiania się w placówce?Nie, w tym momencie Jacek Woźniakowski nie oferuje konsultacji online.
-
Jak Jacek Woźniakowski umawia wizyty?Pod tym adresem Jacek Woźniakowski nie podaje swojej dostępności. Zachęcamy do bezpośredniego kontaktu, aby poznać dostępne terminy.
-
W jakich godzinach przyjmuje Jacek Woźniakowski?Jacek Woźniakowski udziela informacji o dostępności przy bezpośrednim kontakcie.
-
Jacek Woźniakowski: co mówią pacjenci?52 osób dodało swoją opinię. Jacek Woźniakowski ma średnią ocen 2 (na 5 gwiazdek).
-
Jakie ubezpieczenia akceptuje Jacek Woźniakowski?Jacek Woźniakowski nie przyjmuje w ramach ubezpieczenia, tylko w ramach płatnych wizyt prywatnych. W razie wątpliwości zalecamy kontakt ze specjalistą.