Grażyna Maria Krauze-Malinowska

Mnie jako pacjentke potraktowała skandalicznie. Byłam w ciąży, pogorszył mi się wzrok, ginekolog zaproponowała konsultacje okulistyczna. Pani Doktor, od wejścia potraktowała mnie jak osobę, która przyszła wyłudzić skierowanie do cięcia cesarskiego, chociaż parokrotnie mówiłam, że przyszłam z powodu pogarszajacego wzroku w ciąży. Skomentowała, że wzrok może się pogorszyc w trakcie porodu, a nie teraz. Uważam, że było to zbagtelizowanie mojego problemu. Chciała użyć kolejnych kropli, i dopiero wtedy spytala czy biorę jakieś leki w ciazy...odpowiedziałam że tak, to oburzonym tonem zaczęła naciskać na mnie że ona nie wie czy może mi podać teraz krople... kazała mi wybrać? - powiedziałam że nie jestem lekarzem i to ona powinna mieć wiedzę na ten temat. Skomentowała że nie jest lekarzem poloznikiem. Wprowadziła mnie z równowagi... A jak wiemy kobiety w ciąży nie powinny ulegać sytuacja stresowym. Poza tym nie omieszkala skomentowac mojego małego brzuszka w ciąży. Przelała tym samym szale goryczy... i nie wytrzymałam, doprowadziła mnie do łez. Poszłam tylko w celu oceny pogarszajacego się wzroku, a wyszłam załamana, i jeszcze z opinią że chce wyciągnąć zaświadczenie o cesarskim cięciu i zbednym komentarzem Pani Doktor o zbyt małym brzuszku do tego tygodnia ciąży. Tak okropnej wizyty jeszcze nie przeżyłam nigdy...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz