lek. Elżbieta Danielewska - Rogala

Zapisałam się do Pani doktor, ponieważ zwolnił się termin a ja chciałąm jak naszybciej dostać się do ginokologa (LUXMED). Staramy się z partnerm o dzidziusia, jestem 12 dni po owulacji i nie wiem jeszcze czy się udało czy nie, ale dopadło mnie straszne przeziebienie i chcialam wykonac badanie krwi beta HCG, zeby to sprawdzic. Od razu usłyszałam,ze nie powinno się robić zadnych testów tylko czekać... (swoją drogą opłacam abonament i mam do tego prawo). Niestety nie dostałam skierowania. Badanie trwało 5 sekund z wejsciem i zejsciem z fotela! , hmm nawet nie wiem czy ta pani zdążyła zajrzec we mnie, ale powiedziala ze wszystko ok. KONIEC BADANIA. Zapytałam jeszcze tylko bardzo zniesmaczona czy skoro nic nie wiem o tym czy jestem w ciąży czy nie to czy moge jakos leczyc przeziebienie. Pani doktor poleciła mi sie leczyc APAPEM i witaminą C (mam straszny kaszel od którego bolą mnie już wnętrzności). I dodala,ze moze teraz w ogole nie bede sie na nic leczyc bo bede sobie wmawiac,ze jestem w ciąży. Dodam, że regularnie chodzę do ginekologa i miałam w swoim życiu wiele wizyt i badań. Inni ginekolodzy dokładnie mnie badali, pytali o różne rzeczy, badali piersi i węzły chłonne. Tu nic takiego nie miało miejsca. NIgdy nie wyszłam od lekarza tak zmieszana i zniesmaczona. NIE POLECAM

Spóźniłam się na wizytę 1 minutę, a lekarka przyjęła mnie z łaską czyniąc mi wyrzuty z tego powodu. Kiedy przeszła do wywiadu, roszczeniowym tonem kazała pokazać wyniki badań. Poinformowałam, że nie mam ich przy sobie, ale wszystko znajduje się w systemie. Odpowiedziała, że nie będzie traciła czasu na szukanie. Nawet mnie nie zbadała. Uważam tą wizytę za stracony czas. Chyba byłam tylko obiektem, na którym lekarka wyładowała swoją złość.

Pani doktor nie należy do delikatnych lekarzy. Bardziej przypomina mi znachora niż lekarza. Poinformowała Panią kiedy miałam ostatnią miesiączkę i że zrobiłam test i wyszedł pozytywny ale chciałam się upewnić czy jestem w ciąży. Liczyłam, że dostanę skierowanie na badania krwi, ale jak to dokładnie Pani doktor stwierdziła " Z tego co Pani mówi to, wychodzi na to, że jest Pani w ciąży". Super tyle to mnie też się wydawało. Pobrała mi wymaz, i przez następne 5 dni krwawiłam. Piątego dnia niepokoju udałam się do innego lekarza który bez problemu potwierdził mi ciąże i mam pierwsze zdjęcia fasolki a sama wizyta była wielką przyjemnością. Pani Elżbieta zapewne posiada olbrzymią wiedzę, ale mimo wszystko powinna chyba iść na zasłużoną emeryturę.

Empatia = 0.
Nie polecam. Ginekolog to jednak lekarz który musi wzbudzać choć trochę sympatii i zaufania. Nie ta pani.

Chodziłam do lek. Danielewskiej-Rogali przez ostatnie kilka lat na badania kontrolne bądź z niewielkimi infekcjami po antybiotykach. Do niedawna raczej nie miałam zastrzeżeń do strony merytorycznej - wykonywała badania sprawnie i dość delikatnie, dawała skierowania na badania kontrolne (usg tv i piersi). Jednak ostatnio, pomimo zaleceń od wykonujących je lekarzy, stwierdziła, że "nie ma potrzeby ponownej kontroli" i skierowań nie dała. Ponieważ z jej stosunku do mnie jako pacjentki byłam niezadowolona od początku, postanowiłam zmienić lekarza. Pani doktor jest bowiem oschła, pacjentki traktuje z góry, ma się poczucie, że jest się dodatkiem do macicy, a nie człowiekiem, którego jakość życia ma być dla lekarza kluczowa. Przeszkadza mi też niepunktualność - po to zapisuję się w luxmedzie na konkretną godzinę, żeby nie czekać 15 czy 20 minut i zostać pouczoną, że nie mam prawa być z tego powodu niezadowolona.

Chodziłam do Pani dr przez ok 1,5 roku i jestem bardzo zadowolona. Pani dr jest rzeczowa i konkretna, czasem może wydawać się oschła, ale zawsze była profesjonalna, odpowiadała na wszystkie pytania, wyleczyła wszystkie dolegliwości jakie mi się przytrafiły. Szkoda tylko, że nie prowadzi ciąż - przez to musiałam zapisać się do kogoś innego, ale poza tym szczerze polecam.

Do Pani Doktor trafiłam przypadkiem rok temu, miałam problem z dużą nadżerką i niestety ze związanymi z tym dolegliwościami. Wcześniejsi lekarze do których chodziłam bagatelizowali sprawę, a nadżerka dawała o sobie znać bez przerwy. Wtedy trafiłam na Panią Doktor, która podjęła się zabiegu usunięcia nadżerki. Od tego czasu byłam już na paru wizytach u Pani Doktor, czuję się rewelacyjnie, a każda wizyta to konkrety, które według mnie są bardzo ważne. W tym momencie pod opieką Pani doktor mam poraz pierwszy wykonane badania, które są niezbędne podczas przyjmowania antykoncepcji, przy każdej wizycie mam badane piersi, Pani Doktor zawsze jest dokładna i kontkretna, odpowiada na wszelkie pytania. W mojej opini Pani Doktor Elżbieta Danielewska - Rogala to Bardzo dobry lekarz, Złota Kobieta, której jestem bardzo wdzięczna za wszystko.

Hm, jestem według moich obliczeń w 8-10 tygodniu ciąży. To była moja pierwsza wizyta. Rozczarowałam się potwornie. Nie dostałam skierowania na ŻADNE badanie. Mówiłam, że boję się toksoplazmozy bo mam w domu kota - pani zupełnie to zbagatelizowała. Nie przeprowadziła, żadnego wywiadu itp. Dziewczyny - szkoda czasu na wizytę u Elżbiety Danielewskiej - Rogali a do tego jeszcze jeśli miałybyście za nią zapłacić to naprawdę szkoda pieniędzy. Szczerze ODRADZAM

Byłam u p. doktor wczoraj i jestem bardzo zadowolona. Wg mnie jest to dobry lekarz. Konkretna, dla 100% pewności co do postawionej diagnozy daje skierowanie na badania USG. Jest rzeczywiście oszczędna w słowach ale to co było potrzebne powiedziała sama. Zdecydowałam, że będę do niej chodzić.

tragedia! trafiłam do niej z niepokojącymi objawami (m. in. bardzo częste krwawienie między cyklami) pani doktor zbadała mnie, ale tylko na jednej ręce miała rękawiczkę!!! drugą ręką, tą bez rękawiczki dotykała mojego ciała np. pomagając sobie w badaniu rozchylając wargi sromowe... później nawet nie umyła rąk i usiadła do komputera. nie pomogła, klikała tylko coś w klawiaturę i powiedziała żebym poszła do lekarza, u którego się leczę. nie polecam