mgr Edyta Modrzejewska

Bardzo jestem zadowolona z kolejnej wizyty. Pani Edyta za każdym razem postawiła mnie na nogi. Zdecydowanie mogę lepiej funkcjonować.

Nic na siłę, ale co trzeba to zrobione. 9miesieczny syn sprawdzony i naprostowany. Dostaliśmy odpowiedzi na wszystkie wątpliwości.

Jestem bardzo zadowolona z wizyty z 3 miesięczną córką. Mieliśmy problem z asymetrią, nieodpowiednią pozycją główki, brakiem trzymania główki i niechęcią do leżenia na brzuchu. Jedna wizyta pomogła nam bardziej, niż trzy wizyty u innego fizjoterapeuty. Mała podnosi głowę, a problem z asymetrią już prawie całkowicie rozwiązany. Polecamy

Moja żona i ja byliśmy na początku kwietnia u pani Modrzejewskiej i jestem pod wrażeniem jej profesjonalizmu i empatii. Ja w sumie wskoczyłem z ciekawości na termin syna, bo zrezygnował, ale szczerze nie wierzyłem, że jedna sesja godzinna wielce coś pomoże. Pomimo że terapia była czasami bolesna, czułem się dobrze zaopiekowany i zrozumiany przez cały proces. Pani Modrzejewska skoncentrowała się dokładnie na obszarach, które wskazałem jako problematyczne i od razu poczułem ulgę. Jej wiedza fachowa i empatyczne podejście sprawiły, że czułem się pewnie, wiedząc, że jestem w dobrych rękach. Jestem bardzo wdzięczni za pozytywne doświadczenie i zdecydowanie polecam ją innym.

Jestem jeszcze w szoku, trochę dziwnie się czuje, bo człowiek przyzwyczaja się do bólu w życiu, a na daną chwilę jest mi za lekko. Ponoć z bólem kregoslupa trzeba żyć, i z buczeniem w uchu też nie da się nic zrobić-wg lekarzy. A tu jednak jest na ratunek Pani Edyta

Pozytywne wrażenie i podejście do dziecka. Jestem zadowolona z wizyty. Napewno się wybiore ze samą sobą.

Najlepsze co mogę powiedzieć to, ze wchodzę do gabinetu z bólem, wychodzę bez bólu. Pani Edyta zawsze pomoże, wyjasni. Polecam dla każdego.

Do Pani Edyty trafiłam z polecenia i jestem bardzo zadowolona z efektu..

Bardzo sympatyczna i kompetentna osoba. Po wyjściu z gabinetu ból ustąpił.

Bardzo mieszane uczucia po tej wizycie. Jestem raczej otwarta i na różne metody leczenia, ale nie rozumiem tej wizyty. Nie wiem jak miała pomóc. Bywałam z różnymi kontuzjami u fizjoterapeutów, ale wyglądało to zupełnie inaczej. Warto byłoby choć trochę z klientem/pacjentem porozmawiac, tłumacząc o co chodzi. Ja nie mam pojęcia, jak delikatne naciskanie np ramienia i szeptanie różnych dat, w których -według tych naciśnięć -miało się coś w moim życiu wydarzyć, miało by mi pomóc w bólu pleców. Nie podwazam absolutnie kompetencji itp, po prostu dla mnie - całkowicie niezrozumiała wizyta, z której niestety niewiele wyniosłam.