Beata Bala

Ostatnio byłem na czyszczeniu zębów u dentysty i dodatkowo poprosiłem go o wygładzenie i wypolerowanie górnej jedynki która delikatnie została u szczerbiona. Zamiast tego wytarł, zeszlifował mechanicznie od strony wewnętrznej po całej linii 3 zęby niszcząc w ten sposób dobre szkliwo oraz tworząc maciupki ubytek w lewej dwójce (odprysk). W konsekwencji powstał dyskomfort w postaci szorstkiej chropowatej i porowatej powierzchni gdzie dentysta próbował skorygować to gumką, niestety z mało pozytywnym efektem. Pojawiła się również nadwrażliwość zęba podczas picia i spożywania posiłków. Pragnę odbudować to starte szkliwo.
Słyszałem o kilku metodach mianowicie:
1. Amorficzny fosforan wapnia.
2. Implantacja szkliwa na poziomie molekularnym. Czy ktoś w Polsce to wykonuje ?
3. Peptydy odbudowujące szkliwo. Czy ktoś stosuje metodę Innodent Repair ?
4. Produkty z dodatkiem amelogenin - InnoDent De-Senz
5. Tideglusib który podobno odbudowuje zęby ?
Czy jest tu jakiś fachowiec, ekspert który mi pomoże ewentualnie podejmie naprawy ?

W dniu dzisiejszym miałam rozpoczete leczenie kanałowe zeba a dokładnie 3 górnej. Podczas czyszczenia kanalu za pomocą jakiegoś płynu zaczęłam odczuwać mocne pieczenie przy nosie i policzku. Na informację że mnie boli, Pani doktor zaczęła mi płukac ten kanał sola fizjologiczna. Chciałabym zapytać czy to jest normalne, że tak się dzieje? Miałam kiedyś leczenie kanałowe dolnej 3 i nic takiego nie miało miejsca. Do tej pory czuje ból w pobliżu nosa, juz nie pieczenie Ale takie dziwne uczucie i mam spuchnieta tą część twarzy A jeśli chodzi o ząb to nic nie boli. Może jestem przewrazliwiona Ale przestraszyla mnie ta sytuacja i nigdy takiego czegoś nie czulam. Będę wdzieczna za jakakolwiek odpowiedź.