Anna Maria Sienkiewicz

Pani doktor nie tylko nie pomogła, ale wręcz zaszkodziła. Latem 2014 r. zgłosiłem się do Pani Doktor z bardzo wysokim ciśnieniem i bólami w klatce. Zrobiono mi badanie EKG i na moje kilkakrotne pytania, czy nie zawał otrzymywałem zapewnienie, że tylko wysokie ciśnienie. Otrzymałem leki na jego obniżenie i tak zakończyła się wizyta. Za dwa dni znalazłem się w szpitalu w Łodzi z diagnozą bardzo rozległo zawału. Nie podjęcie przez Pani Doktor odpowiedzniego działania, domniemam że wynikające z braku umiejętności odczytania zapisu EKG, spowodowało konieczność operacji by - passów. i angioplastyki. Operujący kardiochirurg stwierdził, że tylko dzięki mojemu silnemu sercu jeszcze żyje. Uznał, że lekarz który nie rozpoznał takiego zawału powinien zmienić zawód. Uważam, że jeśli Pani doktor miała wątpliwości powinna skierować mnie do szpitala a nie potwierdzać, że hospitalizacja nie jest konieczna.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

dobra specjalistka, miła, sympatyczna i fachowa. zdecydowanie polecam Panią Doktor, bo do pacjentów podchodzi bardzo poważnie i zawsze stara się, żeby pacjent czuł się dobrze zarówno fizycznie jak i psychicznie w gabinecie. :)