lek. Anna Krupa

A mi - przy tętnie 30 uderzeń/min. próbowała wmówić, że to za sprawą wytrenowania organizmu (nie jestem sportowcem) - zamiast dać skierowanie na właściwe badanie.

Raczej niekompetencja "w każdym calu". A gdy pani Kępie z Esculapa nie starcza wiedzy medycznej niezbędnej do właściwej diagnozy, ironicznie się uśmiecha (jak to trafnie zauważyła pani w pierwszej opinii) - sugerując przewrażliwienie pacjenta, nadmierne wsłuchiwanie się w objawy itd itp
Sugeruję nieustające zgłębianie wiedzy medycznej, a tymczasem - więcej pokory, ostrożności i dbałości o dobro pacjenta - przede wszystkim - bo tego brakuje pani Kępie najbardziej (zaraz po umiejętnościach).

Szanowni Państwo ostrzegam przed Panią Doktor Kępą, która przyjmuje w Eskulapie i jest nawet kierowniczką przychodni. Nie potrafiła zdiagnozować u dziecka zapalenia płuc. Gdy przyjechał z chorym dzieckiem, które miało gorączkę i suchy kaszel Pani Kępa stwierdziła, że dziecko ma anginę a kaszel czasami jej towarzyszy. Na drugiej wizycie po tygodniu również tkwiła w przekonaniu, że dziecko ma anginę zaś na moje dociekliwe pytania czy na pewno jest wszystko w porządku w płuckach, bo kaszel się nasila odpowiadała z ironicznym uśmiechem sugerującym być może moją zbytnią przezorność, że moje dziecko ma skłonność do kaszlu przy anginie, który może utrzymywać się nawet do miesiąca. Dwa dni po wizycie u Pani Doktor niespokojna i pełna obaw o zdrowi dziecka udałam sie do innego lekarza, który stwierdził mocno zaawansowane zapalenie płuc jeszcze dzień i mogło sie to skończyć tragedią. Gratulacje dla braku profesjonalizmu, jakiejkolwiek pokory w obliczu wiedzy medycznej i bezczelnego ironizowania z uzasadnionych obaw rodziców. Ponadto osoba ta bardzo często przyucza świeżo upieczonych lekarzy, ponieważ wówczas, gdy byłam z chorym dzieckiem Pani Doktor miała do pomocy starzyskę, ale nawet to nie pomogło w wysłuchaniu zmian płucnych!!!!!

Przede wszystkim kompetencja w każdym calu. Chory czuje się że tu dostanie dobrą pomoc i opiekę.