Aleksandra Maria Tryczyńska

Poprosiłam P. doktor o skierowanie na RTG klatki piersiowej ponieważ choruję na astme ,meczyl mnie od 2 m-cy silny kaszel leki na astmę nie działały.Kilka lat nie miałam robionego tego badania. Pani doktor odmówiła i stwierdziła, że jest mi nie potrzebne bo jeśli mam astmę to RTG nic nie wykaże. Zrobiłam badanie na własną rękę skierowanie dostałam przez internet. Okazało się, że mam zapalenie oskrzeli oraz powikłania które przechodzą na płuca. Poszłam z wynikami do P. Doktor aby skonsultować te wyniki. Pani doktor oczywiście wyparła się,że nie było takiej sytuacji że nie chciała mi dać skierowania. Tylko teraz moi drodzy rozmowy z lekarzami się nagrywa. Cóż takie czasy, że sami się o to proszą.

Profesjonalne podejscie, skuteczne i efektywne metody leczenia, dobra komunikacja z pacjentami, polecam bardzo

Nie chodzę do tego lekarza ale córka byla chora i nie było wyjścia, była to jednak moja ostatnia wizyta u tej pani, ale do rzeczy. Córka przeziębiona, mokry kaszel, katar i przez dwa dni gorączka do 38 stopni. Córka ma niecałe 5 lat. A teraz diagnoza pani lekarz: prawdopodobnie covid-19( mówię że cała moja rodzina chorowała, mamy potwierdzone przeciwciała) pani doktor wystawia jednak skierowanie na test i przepisuje lek na alergię, syrop za 27 zł (mówię że córka nie ma alergii ale nie pomaga). Dzisiaj tj. 12 maja 2021r odbieram wyniki z laboratorium, wynik negatywny. Zostaliśmy z chorą córką bez leków !!!!
14 maja prywatna wizyta i okazuje się, że córka ma zapalenie oskrzeli !!!!
Odradzam wszystkim !!!!!!

Najgorszy lekarz w tejże przychodni .Nie polecam.
Brak podejścia do pacjentów oraz rodziców przychodzących z dzieckiem do lekarza.
Do 5,5 rocznej dziewczynki zwraca się kobieto...czy ktos o czymś takim słyszał?
Ja po wizycie u doktor Tryczyńskiej byłam zbulwersowana!