Violetta Łaguna

Ja za to zdecydowanie polecam Panią Doktor. Zawsze kieruje się przede wszystkim dobrem dziecka. Wielokrotnie juz nam pomogła, gdy inni lekarze bagatelizowali sprawę. Jest dokładna i bardzo srupulatna. Ufam jej diagnozom i zaleceniom.

Stanowczo odradzam wizyty u dr Łaguny. Owszem, sprawia wrażenie rzeczowej i konkretnej. Problem jest taki, że wysyła do szpitala bez poważnego powodu.

Sytuacja z życia: dziecko 10 lat, z silną alergią w wywiadzie przychodzi do lekarza z dusznością i stanem podgorączkowym. Lekarz nie jest pewien, czy to astma, czy zapalenie płuc. Kieruje do szpitala "bo tam zrobią RTG szybciej i będą wiedzieli, jak leczyć".

U rocznego syna dosłuchała się zapalenia płuc i też skierowała do szpitala, gdzie dowiedzieliśmy się, że to tylko oskrzela i też dałoby się leczyć w domu.

Zdecydowanie odradzam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Byliśmy na wizycie z synkiem, chorym na biegunkę. Była to nasza najgorsza wizyta w życiu. Pani Doktor prychała, była nieuprzejma, żeby nie powiedzieć – chamska. Uznała nas od pierwszego spojrzenia za niekompetentnych rodziców(!).
Na przykład zapytała się czy 'dziecko robi siku', odpowiedziałam, że nie wiem (chcąc dokończyć, że ma biegunkę i wszystko mu się w pieluszce przelewa), ale przerwała mi tekstem: 'bo wie pani, dziecko robi siusiu jedną dziurką a kupę drugą!' – powtarzała to jeszcze ze trzy razy podczas wizyty. Wyszliśmy stamtąd w totalnym szoku, że tak można kogoś potraktować. Z receptą, ale bez opisu co robić jeśli się pogorszy i totalnie nie wiedząc, czy synek jest jeszcze w dobrym stanie, albo kiedy jechać do szpitala.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Trafilismy z synkiem do Pani Doktor jak miał 9 dni. Trafna diagnoza i skierowanie do szpitala prawdopodobnie uratowaly mu życie. Od tej pory chodzimy zarówno jak synek jedt chory, jak i na bilans i szczepienia. Pani Doktor zawsze dokladnie zbada, odpowie na wszystkie pytania i zleci dodatkowe badania w razie potrzeby. Jest również bardzo sympatyczna i zawsze uśmiechnięta na wizytach.

Byłam u Pani lekarz pierwszy raz z 10 miesięcznym dzieckiem. I nikt wcześniej nie wywarł na mnie tak dobrego wrażenia. Bardzo przyjemna, serdeczna, ciepła, czuje, że jest dobrym specjalistą. Nie wypisała listy leków tylko zaleciła proste metody leczenia.Takich lekarzy szuka się ze świeczką w ręku. Na prawdę polecam.

Więcej niż Bardzo dobry lekarz. Najlepszy zaangażowany lekarz pediatra jakiego spotkałam. Jako mama mam do niej pełne zaufanie,rozumiem się z nią w pół-zdania . Po prostu Anioł..... :)

Bardzo kompetenty lekarz, mamy niepełnosprawną córkę, do Pani doktor chodzimy od 6 lat, zawsze wypyta o wszystko, zleci badania, doradzi, wysłucha, przyjmie kiedy potrzeba nawet jak nie ma już numerków, nigdy ale to nigdy na te 6 lat nie robiła żadnych problemów i nigdy nie traktowała córki przedmiotowo, zawsze z sercem :-) POLECAMY

Nasza kochana Pani Pediatra:) leczy moje dwie córeczki - 4latka i 2 miesiące.
Kompetentna, zaangażowana, woli zlecić więcej badań/konsultacji niż coś zaniedbać.
Ostatnio byłam u niej w czwartek z kikutem pępowiny młodszej córki, bo pojawiła się krew. Pani doktor przyjęła Nas mimo, że nie byłyśmy zapisane, powiedziała co robić. W piątek przed 21 domofon dzwoni. Pani Doktor przyszła do Nas do domu zobaczyć kikut, bo jak powiedziała nie mogłaby spać:)
Anioł nie lekarz, polecam z całego serca i pozdrawiam

Potwierdzam opinię , bardzo dobry lekarz, jest naszym rodzinnym lekarzem od wielu lat, niestety ciężko się do niej dostać :)) zleca badania , które trzeba ,jest kompetentna , polecam !! Oby więcej takich lekarzy :)

Najbardziej sumienny, przejęty pacjentem i zaangażowany w swoją pracę lekarz, z jakim miałam styczność.