lek. Teresa Sadowska-Bąkowska

Po 3 latach od wizyty oprócz odczytywania liter i cyfer nie zrobiła nawet badania dna oka. Wizyta trwała 6 minut. Ja podziękuje za takiego lekarza. Oczywiście wizyta prywatna. Dramat !

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor chyba za bardzo sie wyżarła nie ma podejścia szczególnie do dzieci zarówno mi i dziecku zaleciła zbyt duże szkła co akurat w moim przypadku zaszkodziło na szczęście znależliśmy dużo lepszego specjaliste i od razu zmniejszyła szkła,nie polecam nawet w najmniejszym stopniu pani doktor,warto poszukać innego okulisty.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Uważam, że jej kompetencje pozostawiają wiele do życzenia. Niewłaściwie dobiera szkła do okularów, dwukrotnie podczas badań wzroku zaleciła mi zbyt mocne szkła, ponieważ zanim oko zdążyło się "przyzwyczaić" do szkła wymieniała je na mocniejsze. Poza tym zaleciła mi noszenie okularów "cały czas" co nie było konieczne przy mojej wadzie wzroku i zanim dotarłam do kolejnego okulisty oczy tak zdążyły się "przyzwyczaić" do szkieł,że teraz już jest to konieczne a według innego okulisty w początkowej fazie wcale nie było, bo oko miało "ćwiczyć" a teraz już można zapisywać tylko ciągle mocniejsze szkła... Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz