Regina Żero-Nagy

Bardzo dobra, kompetentna lekarz. Dokładnie bada. Tłumaczy i wyjaśnia. Miła, przyjazna. Polecam!

Przyszłam do Pani doktor po rocznej przerwie. Rok temu ważyłam tylko 3 kg mniej. Pani stwierdziła, że tym razem mi nie przepisze tabletek antykoncepcyjnych, które brałam do tej pory bo muszę schudnąć. To jeszcze nic. Stwierdziła, że przy mojej wadze tamte tabletki na mnie nie działały bo miały za słaba dawkę. Przepisywala mi przez 2 lata lek, który na mnie nie oddziaływal prawidłowo a teraz nie chciała nagle przepisać żadnego innego. Odradzam jeśli nie chcecie mieć żadnych problemow i niespodzianek. To była moja definitywnie ostatnia wizyta u tej pani

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Witam! Dziś właśnie byłam na mojej pierwszej wizycie. Mama zabrała mnie do pani Żero-Nagy. Naczytałam się na różnych forach co to za Pani doktor i zaczęłam się obawiać co do wizyty-jak się później okazało niepotrzebnie. Pani Doktor bardzo miła i sympatyczna, na początku zaczęła ze mną prowadzić luźną rozmowę z racji,że jest to moja pierwsza wizyta. Miałam wrażenie,że jest moją zwykłą Panią doktor i wcale niczego się nie krępowałam. Badanie wykonała bezboleśnie,a wcześniej wytłumaczyła na czym polegają i co będzie robiła. Gorąco polecam!

najgorszy lekarz w słupsku. chodziłam do niej z ciążą to nawet nie chciało się jej mnie zbadać. w końcu okazało się że ciąża jest martwa..... a można było to szybciej stwierdzić. najgorszemu wrogowi nie życzę na nią trafić. tej pani poprostu nie chce się pracować. dziwi mnie to że do tej pory nikt nic z nią nie zrobił

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jak dla mnie bardzo fajny lekarz- sympatyczna, uśmiechnięta, odpowiada na wszystkie moje pytania, sama wzywa na regularne badania. Jak dla mnie ok

Mam 9 letnią zdrową córkę. Pani Zero dała mi skierowanie do szpitala w 8 tygodniu ciąży na łyżeczkowanie, bo stwierdziła, że płód powinien być większy i nie rośnie więc na pewno umarł, była to pierwsza wizyta więc nie wiem po czym stwierdziła iż płód jest obumarły. Pojechałam roztrzęsiona do szpitala w Ustce ze łzami w oczach, to były najgorsze godziny mojego życia. Zbadał mnie doktor Studziński i stwierdził, że jak Pani Zero nie jest pewna swojej opinii to powinna wysłać mnie do kogoś, kto się na tym zna a nie kierować na usunięcie martwego płodu bez mrugnięcia okiem. Następnie stwierdził, iż serduszko bije i płód ma 6 mm. Byłam cała szczęśliwa i od tamtej pory do niej nie poszłam. Dodam jeszcze, że Pani Zero po wypisaniu skierowania powiedziała, że muszę do niej chodzić prywatnie bo na książeczkę już u niej nie ma miejsca, to po co mnie przyjęła na ta jedną wizytę mogła od razu odmówić, przez nią usunęliby mi żywe zdrowe dziecko. Na szczęście w szpitalu sprawdzają takie okoliczności na wypadek jak by się trafiła taka wariatka.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ja również muszę wystawić Pani doktor pozytywną opinię. Miałam paskudną infekcję intymną, a był piątek popołudniu i Pani Żero zgodziła się przyjechać po godzinach do gabinetu specjalnie,żeby mnie przyjąć. Dotąd byłam u kilku ginekologów, nawet u urologa, ponieważ razem z infekcjami pochwy mam też częste zapalenia cewki moczowej i żaden lekarz nie traktował mnie poważnie. Dopiero pani doktor porządnie mnie zbadała i po stwierdzeniu poważnej grzybicy wypisała mi coś więcej niż maść Clotrimazolum. Z całego serca dziękuję!

Pani doktor zawsze ma dla mnie czas, nawet jak nie jestem umówiona a coś się dzieje to bez problemu przyjmuje mnie na NFZ.Prowadziła moją ciążę z zaangażowaniem.Do tej pory jak przychodzę na wizyty to pyta jak się miewa moja córka.Panie położne zarówno jedna jak i druga sympatyczne. I nawet jeżeli zdażało mieć się jej zły humor to jest tylko człowiekiem i ma prawo mieć gorszy dzień jak my wszyscy. Poza tym nie raz siedząc na poczekalni można dostrzec wiele rozkapryszonych damulek co uważaja się za nie wiadomo kogo do takich to i ja straciła bym cierpliwość. Co do ustawienia fotela to żeby ktokolwiek mógł zajżeć z zewnątrz musiał by stanąć na drabinie, poza tym za oknem znajduję się ogrodzony parking więc jak mogą z tamtąd zaglądać dzieciaki. paranoja. I skoro drogie panie same wiecie czy z wami wszystko ok, że nie macie nadżerki, które tabletki antykoncepcyjne moźecie brać i kiedy powinnyście robić usg to po co przychodzicie do gabinetu i zajmujecie miejsce. lepiej je zostawcie dla osoby która na prawdę potrzebuje pomocy i będzie za nią wdzięczna. To tyle. Pozdriwienia dla Pani goktor i Pań położnych.

Do Pani Żero chodzę od kilku lat. jestem bardzo zadowolona z wizyt u Niej- sympatyczna, uśmiechnięta, wysłucha i odpowie na każde pytanie. Polecam!
Co do jednej z negatywnych opinii, gdzie była pacjenta napisała, że powinna mieć przypisany antybiotyk- skoro wie Pani lepiej, jakie leki powinno się przyjmować, to po co Pani chodzi do lekarzy i strofuje ich swoimi ,,lepszymi" teoriami"? :)

Dziwią mnie negatywne opinie o pani doktor, już kilka lat chodzę do niej na wizyty na NFZ i nie mam jej nic do zarzucenia. Bardzo kompetentna, sympatyczna kobieta. Skoro wg poniższych opinii jest słabym lekarzem to dlaczego wciąż ma tyle pacjentek i trzeba czekać w kolejkach, żeby zostać przyjętym? Myślę, że tylko zgorzkniałym kobietom, którym brak trochę kultury chce się tutaj rozpisywać. Jeżeli Wam Dr. Żero nie odpowiada to zmieńcie lekarza jest ich wielu do wyboru