dr n. med. Michał Dziewulski

Na wizytach lekarskich Pan Doktor Michał Dziewulski profesjonalnie przeprowadza wywiad lekarski, badania, stawia diagnozy i rokowania na bieżąco, kompleksowo omawia schorzenia, wystawia skierowania na dalsze badania i rehabilitacje. Podczas konsultacji telefonicznej szczegółowo omawia przyczyny. Kompetentnie dobiera leki nawiązując do choroby. Wizyty u Pana Doktora przebiegają sprawnie, z charyzmatycznym podejściem, w przyjaznej, sympatycznej i miłej atmosferze. Doktor Michał Dziewulski to lekarz ortopeda, specjalista i fachowiec, z wysoką kulturą osobistą. Z czystym sumieniem polecam. Serdecznie dziękuje doktorowi, za pomoc w leczeniu i życzę samych sukcesów w dalszej karierze zawodowej.

Wizyta trwała całe 5 min. Pan doktor spieszył się ze wszystkim, nie moglam zadac nawet pytania bo skierowal sie do dzwii. Nadmienie ze nie było opóźnienia. Wizyta trwa 5 min a reszte czasa przeznaczonego na wizyte lekarz odpoczywa. Bylam pod ganinetem 10 min wcześniej i nikt nie wychodzil. Wizyta w biegu, karygodne podejście.

Badanie USG przeprowadzono szybko i sprawnie. Dziecku sprawdzono bioderka, zbadano. Lekarz z dobrym podejściem do malutkich dzieci, uśmiechnięty i pogodny.

Wizyta przebiegła sprawnie, przyjemnie i merytorycznie. Na wizycie doktor sprawnie wykonał usg bioder mojej 7 tygodniowej córki i skonsultował wyniki badania. W mojej ocenie doktor wykazał się dużym profesjonalizmem zachowując przy tym przyjazną atmosferę, co jest o tyle istotne, gdyż pacjentka miała zaledwie 7 tygodni :) serdecznie polecam usługi Pana doktora.

W czasie teleporady Pan Doktor szczegółowo omówił moje dwa wcześniej wykonane badania USG (kolano i staw skokowy). Odpowiedział na wszystkie moje pytania, wystawił skierowania na rehabilitację. Polecam konsultacje ortopedyczne u tego lekarza.

Doktor wyczerpująco odpowiada na pytania, badanie przeprowadzone skrupulatnie i w miłej atmosferze.

Zapisałam syna do Pana doktora na pierwsza wizytę tuż po porodzie. Sugerowałam się pozytywnymi opiniami i się nie zawiodłam!
Bardzo się cieszę że trafiłam do Pana doktora.
Wizyta u niego przebiegła sprawnie, z dokładnym wyjaśnieniem co robi, co sprawdza, w jaki sposób j jakk powinien być tego efekt (badanie 6 msc niemowlęcia) że nie musiałam się o nic martwić co się dzieje z synem i czy wszystko wporzadku.
Dodatkowo atmosfera na plus. Doktor pozytywnie nastawiony do życia, uśmiechnięty i to czuć.
Dostaliśmy skierowanie ns USG bioderek, gdyby nie brak sprzętu w gabinecie to doktor wykonał by to badanie na miejscu.

Odpowiada na zadawane pytania i wątpliwości. Myślę że trafiliśmy na "swojego doktora ortopede" :)

Jest mi przykro, przez to w jaki sposób ja i mój syn zostaliśmy potraktowani przez doktora.
Opinie które znalazłam w Internecie były raczej pozytywne, dlatego też udałam się z moim rocznym synkiem do Pana doktora na kontrolę bioderek.
Byliśmy umówieni na 19:00. Już od progu dało się wyczuć, że jesteśmy ostatnimi pacjentami a lekarzowi bardzo zależy, żeby jak najszybciej iść do domu. Mój syn, widząc lekarza wystraszył się i zaczął płakać. Byłam kilkukrotnie z małym dzieckiem u lekarza więc wiem, że dziecko które jużrozpoznaje, widząc nową twarz, często reaguje płaczem. Myślę, że ortopeda dziecięcy powinien być na to przygotowany. Lekarz jednak był widocznie poirytowany, co chwilę i słyszałam 'proszę uspokoić dziecko'. I uspokajałam. Po dwóch, max. trzech minutach, lekarz stwierdził że mam 'dziwne dziecko' (bo płacze na widok obcego człowieka), że z pewnością nie uda się go zbadać, że chciał go jeszcze położyć na jednym boczku, i na plecach i na brzuchu ale już widzi, że to bez sensu, bo dziecko nie chce badania, że na pewno nie stanie jak mu lekarz będzie kazał itp. Kazał mi ubrać dziecko i umówić się na za miesiąc. Gdy ubierałam synka, lekarz stał nade mną a jego sposób bycia i postawa, wyraźnie dawały mi do zrozumienia - 'szybciej, szybciej'. Wzięłam więc dziecko, jeszcze nie ubrane po badaniu i wyszłam z gabinetu mówiąc, że szkoda, że na marne jechałam 1,5h w jedną stronę a lekarz właściwie nie podjął próby zbadania synka (mieszkam od Warszawą, wizyta była w Warszawie).
Gdy ubierałam synka na korytarzu wyszedł lekarz i z wyraźną niechęcią względem mnie i dziecka, powiedział, że jak tak długo jechałam to możemy jeszcze raz spróbować. Pacjenci czekający na korytarzu ma wizyty do innych gabinetów zaczęli słuchać rozmowy. Po chwili lekarz zrobił się bardzo uprzejmy, powiedział że może poczekać nawet pół godziny, żeby synek oswoił z miejscem. Zapytałam jaki sens ma badanie jeżeli moje 'dziwne dziecko' płacze. Lekarz powiedział, że źle go zrozumiałam, że poprostu inne dzieci które przyjmuje nie płaczą, a mój syn jest 'inny' - 'inny niż inne dzieci'. Ten komentarz zakończył moja dyskusje z doktorem.
Dodam, że mój syn jest zdrowym, dobrze rozwijającym się chłopcem. Płacze niewiele, głównie jak jest głodny, śpiący, czy jest w obcym miejscu.
Lekarz ortopeda nie zbadał mojego dziecka, postawił jednak diagnozę psychologiczną. Myślę, że wynagrodzenie za tą wizytę nie powinno być lekarzowi wypłacone.
Nie polecam!!

Byłam z córką 3l na wizycie pierwszy raz u tego lekarza. W porównaniu do poprzednich ortopedów dziecięcych ten Pan naprawdę rzetelnie zbadał córkę. Był przy tym miły i bardzo szczegółowo wyjaśnił wszystko -przyczyny problemów i dalsze postępowanie.
Dodaję go do listy ulubionych lekarzy

Świetne podejście do pacjenta, fachowo. Lekarz zalecił RTG i MRI, oczywiście dostałem skierowania na te badania co się zdarza rzadko. Empatia 100%