Jerzy Keppel

Wiele lat temu trafiłam do tego lekarza w szóstym miesiącu ciąży z powodu rozwarcia szyjki. Niestety spotkałam się z bardzo niemiłym traktowaniem. Ten lekarz położył mnie w pokoju przedporodowym na cały dzień podczas kiedy nie występowały żadne skurcze ani objawy porodowe. Było to okropne przeżycie. Ponadto straszył, że zabroni mojej rodzinie, córeczce i mężowi, odwiedzin twierdząc, że to źle na mnie wpływa. Byłam traktowana zupełnie inaczej niż jego pacjentki. Dopiero zastępca ordynatora ośmielił się wypuścić mnie do domu, czym rozzłościł dr. Keppela. Błagałam męża, żeby przyjechał po mnie jak najszybciej w obawie, że ordynator jednak mnie zatrzyma. Wydaje mi się, że to wszystko dlatego, że od początku ciążę prowadziła inna lekarka, która nie pracuje w szpitalu tylko ma swoją przychodnię. Po wyjściu ze szpitala ciąża przebiegła prawidłowo i urodził się zdrowy synek, ale tego stresu niestety nie zapomnę. Nie polecam!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Polecam wszystkim kobietkom. To jak potraktowal moja siostre kiedy rodziła jest godne podziwu. ..Super człowiek super podejście to jaka opieka otoczył sióstr i jak super podejście miał do mojej rodziny to świetna sprawa. Wszystkim polecam zna się na rzeczy i to bardzo!!!! Ja teraz również jestem w ciąży i szczerze? Nie wyobrażam sobie bym mogła pójść do i innego lekarza

Jolanta N.
Witam polecam Pana Dr.Keppela i dziękuję za opiekę szpitalną,niektórzy mogą brać przykład.Pozdrawiam

Dr Kepell może i ma specyficzny humor, ale kto go zna wie, że jest idealny. Prowadził moją ciąże, sam osobiści w wyniku komplikacji po godzinach pracy zrobił cc. Po wielu latach powróciłam na oddział ginekologiczny z endometriozą i oczywiście swoją pacjentkę operował osobiście. Przychodzi pyta o zdrowie. Zna się na rzeczy. Dla mnie jedyny, niepowtarzalny, a jego doświadczenie jest niezastąpione. To, że kasuje,a co w dzisiejszych czasach w służbie zdrowia jest darmowego. Bele co. Także polecam i będę polecać.

Zawiodłam się na nim po ty, jak nie zgodziłam się na jeden zabieg, który mógłby lecz nie musiał być wykonany (zależało to od potoczenia się spraw w trakcie cc). Była to moja decyzja, której nie uszanował i za którą później ze mnie kpił przy wszystkich na obchodach. Było mi bardzo przykro, nie wytłumaczył mi nic, gdy miałam pytania nawet na nie nie odpowiadał. Największy ból sprawia to, że jest on ordynatorem w szpitalu, a ja ze strachu przed kontaktem z nim (naprawdę dołował mnie psychicznie swoim zachowaniem) wybiorę inny szpital przy następnym porodzie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

jak dla mnie to dobry lekarz!!! urotował moje córeczki i za to jestem mu wdzięczna chodz dużo czasu mineło bo prawie 4 lata i jeszcze nie miałam okazji mu podziękować:( jest szczery bo jest ale za to się ludzi szanuje!!! Pozdrawiam serdecznie :)

Witam. Co do dr Keppela powiem tylko tyle, że może i tani nie jest - to fakt (ale co w dzisiejszych czasach jest tanie??), może ripostę i język ma cięty, ale ja złego słowa o nim powiedzieć nie mogę. Chodzę do niego i leczę się już od 20 lat. Dzięki niemu mam dwoje WSPANIAŁYCH DZIECI. Podjął się prowadzenia dwóch moich ciąż, mimo iż były to ciąże bardzo wysokiego ryzyka i powikłane innymi chorobami na które choruję od wielu lat. Wielu lekarzy mówiło mi że nie mam co o dzieciach marzyć, a jednak ten człowiek podjął się tego wyzwania i do końca życia będę mu za to wdzięczna, chociaż kilka razy i polały się moje łzy, bo ten człowiek umie mówić prawdę prosto w oczy a nie owijać ją w bawełnę. Ale jest to osoba bardzo mądra, kompetentna i naprawdę z powołaniem. Dziękuję mu za całą opiekę , którą mnie otoczył w tym szczególnym czasie. GORĄCO POLECAM !!!

Witam
Polecam Pana Doktora Keppela, uratował mi życie... kiedy chodziałam jako nastolataka po lekarzach uskażajac sie na silne bóle miesiączkowe i pobolewanie w podbrzuszu aż trafiłam do szpitala gdzie pewien ordynator okreslił mnie jako symulantke, ten lekarz mi zaufał i zrobił laparoskopię. Okazało sie ze już jako 19 letnia dziwczyna mam bardzo rozległą endometriozę otrzewnową, ciężką do zdiagnozowania, bo nic nie widać na USG. Zalecił leczenie (zoladex 6 mcy), opiekował się mną, tłumaczac że wszytsko będzie OK. Za rok wyjchałam do stolicy i pomimo poszukiwań dobrego lekarza pod dwóch latach wróciłam na kolejną operację do Dr Keppela, który pomimo iż nie powinien, wziął mnie do szpitala i przeprowadził koleją operację i przeprowadził kolejne leczenie. Dzięki Panu doktorowi mam śliczą córeczkę a kiedy mam potrzebę po prostu dzownię i chętnie ze mną rozmawia, bo jest jest również wspoaniałym człowiekiem! Lekarz poświęci każdej kobiecie czas - jeśli chce byc jego stałą pacjentką a nie tylko na okre ciąży. Pozdrawiam

Pan doktor jest specyficzną osobą lecz liczba osób w poczekalni mówi samo za siebie. Jest nie wielu ludzi w tym lekarzy którym faktycznie nie zależy na kasie, a to że nie traktuje każdego indywidualnie to chyba normalne. Ja osobiście chodzę do Niego od 3 lat, przez poprzednie 3 chodziłam do rożnych lekarzy. W ciągu tych trzech lat odwiedziłam cztery lekarki ponieważ miałam problem z torbielami, dopiero ostatnia lekarka kazała mi wybrać się do Keppela bo ona sama osobiście do niego chodzi (to chyba cos znaczy). On jako pierwszy wysłał mnie na laparoskopie już po drugiej wizycie, tak wiec sporo kasy u niego nie zostawiłam a mam problem z głowy od 1,5 roku. POLECAM

Z dr miałam do czynienia w szpitalu w Jeleniej Górze. Nie polecam. Zostałam bardzo źle potraktowana w związku z moją chorobą, nie było nawet o czym dyskutować, nie dopuścił mnie do słowa poza powiedzeniem: "dzień dobry".

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz