Janusz Zając

Mi od 3 trzech wizyt mówi, że jestem w 8 tyg. natomiast na USG jest już 15 tydzień. I zgadzam się z poprzednimi opiniami, musiałabym się sama diagnozować i prosić o badania. A jak przychodzą wyniki badań to ani słowa mi nie mówił czy dobrze, czy źle. Musiałam się dopytywać o wszystko. A najlepiej jak sama sobie znalazłam w internecie co oznaczają dane symbole, stwierdzenia.
Lekarz jest bardzo miły ale to nie wystarczy...Dziś się wreszcie przepisałam do innej poradni.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Byłam u niego na pierwszej wizycie. Zostałam fachowo zbadana, było przyjaźnie i bez stresu. Lekarz super! Ma wspaniałe podejście. Wypytał mnie o wszystkie istotne rzeczy oraz zachował dyskrecję przy mamie! Nie bójcie się chodzić do niego! Jest świetny! Polecam!

Bardzo dobry ginekolog. Wykrył dwa razy u mnei cyste, zlecał wszystkei możliwe badania. Bardzo mily, sympatyczny i z poczuciem humoru :)

moją ciążę prowadził inny lekarz, ktory pod sam koniec poszedl na urlop i przypadkiem trafilam do dr zajaca...to on zorientowal sie ze nie mam zrobionego badania na hbs bez ktorego mialabym problem z przyjeciem do szpitala...poza tym mily, sympatyczny

Nie zgadzam sie z poprzednimi opiniami. Najlepszy lekarz w mieście. W moim przypadku osobiście zadzwonił do Katowic i załatwił dla mnie bezpłatnie specjalistyczne badania, na które w Chorzowie musiałabym czekać ponad dwa miesiące.A jak byłam w ciąży zlecał mi wszystkie badania wymagane przez NFZ !!! Sprawdziłam na stronie NFZ!

podpisuję się obiema rękami pod opinią poprzedniczki,nie zleca badań,najlepiej gdyby pacjentka sama wykonała wszystkie możliwe badania i doniosła wyniki,może wtedy wydałby trafną diagnozę,nie ma się co dziwić że można do pana doktora wejść "z ulicy",do dobrego lekarza trzeba trochę zachodu żeby się dostać!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

raczej nie polecam, lepszy polityk niż lekarz. nie zleca badań, nie rozpoznaje niczego prawidłowo i stwierdza choroby "na oko" - nie rozpoznał 9 tyg. ciąży powiedział że "tu nic nie ma" a mój syn ma dziś dwa latka a za "zainstalowanie" spirali chciał 500 zł. - powinien zająć się weterynarią czy czymś takim

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz