Jagoda Lesław

Po kilku miesiącach już wiem, że mam guza w pęcherzu - lecz nie od tego lekarza.
Na wszystkie dolegliwości (byłem u niego 3 razy) przepisał mi środki przeciwbólowe i antybiotyki i "do wiedzenia". Żadnego zaangażowania, próby rozwiązania problemu diagnostyką. Lepiej szukać pomocy u kogoś innego.
To samo powinno mówić za siebie.
Odradzam, nie polecam, gardzę.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wizyta w celu potwierdzenia kamicy nerkowej. Otrzymałem szczegółowe wyjaśnienie, co mogło spowodować ból. Lekarz przeprowadził dodatkowo badanie USG. Wg mnie wizyta udana.

Opinie przedstawione tutaj pokrywają się z moim odczuciem. Lekarz co prawda przeprowadził badanie dotykowe oraz usg, lecz był mało komunikatywny, a na pytanie o przyczynę odpowiedział „nie wiem”. Lekarz wykazuje przejawy arogancji. Po lekarzu z długim stażem pracy spodziewałem się kompleksowego wyjaśnienia problemu i przedstawienia możliwych przyczyn. Jeśli macie możliwość to wybierzcie innego lekarza, a do pana Jagody jedynie w ostateczności.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam. Wizyta umówiona przez placówkę Medicover. Doktor obojętny i niewrażliwy na problemy pacjenta. Podczas próby wyjaśnienia problemu z który przyszedłem, stał się wręcz arogancki. Badanie USG zrobione szybko i pobieżnie bez żadnego komentarza i opisu.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarz obojetny na aegumentacje pacjenta, malo empatyczny,
Brak konkretnych wytycznych, nie nastawiony aby rozwiazac problem pacjenta, brak reakcji na wyniki poza tolerancja.
Sformalizowane podejście do kontaktu z pacjentem
(konsultacja odbywala sie przez medicover).
Nie polecam, straciłem czas, problem pozostał nie rozwiązany, zostałem zmuszony do kontaktu z innym lekarzem

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jestem bardzo niezadowolony wizytą u tego lekarza, nie polecam. Byłem tam od Medicover. Doktor mnie nie wysłuchał, czułem się potraktowany bez szacunku, zero empatii. Wszystko co powiedział - to czekać i stosować przeciwbólowe. Zapisalem się od razu do innego lekarza, który normalnie wysłuchał i skierował na badanie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Skorzystałem z wizyty poprzez Medicover. Leczenie nieskuteczne. Nie czułem się potraktowany poważnie. Lekarz udzielił mi mało informacji, były one bardzo zdawkowe. O większość rzeczy, które potem okazały się ważne, musiałem dopytywać. Po kilku wizytach zdecydowałem się zmienić specjalistę ze względu na brak jakichkolwiek wyników w leczeniu. Pojawił się nawrot choroby, w gorszej postaci. Liczyłem, że Pan Doktor objaśni mi pewne aspekty choroby i ogólnie mojego stanu zdrowia, jak robi to większość lekarzy, do których chodzę. Tak jednak się nie działo.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Przez wcześniejsze komentarze trochę bałem się pójść do tego lekarza, ale żadna z opisywanych sytuacji się nie wydarzyła. Lekarz bardzo uprzejmy, wysłuchał, przeprowadził wszystkie badania (łącznie z usg), na ich podstawie przepisał leki. Konkretny.

Byłam u doktora w Medicoverze. Lekarz bardzo rzeczowy, miły. Doktor wszystko mi wytłumaczył, przepisał leczenie oraz skierował na dalsze badania - wszystko uzasadniając. Zrobił tez USG w trakcie wizyty.

Byłem u dr Jagody w ramach Luxmedu we Wrocławiu.
Mam 28 lat i od miesiąca pobolewało mnie prawe jądro...nasieniowód lub coś w okolicach.
I, nie rozumiem tych opini z portalu. Fakt leakrz nie tryskał sympatią ale wypytał dokłądnie co czułem, jaki, kiedy, wszystkie zmiany czucia. Potem zaprosił do badania palpacyjnego. Podotykał oba jajka dosyć długo. Potem USG i 3 razy sprawdzał każde, porównywał. Stwierdził, że nic nie widzi poza malutkim nic nie znaczącym zwapnieniem fizjologicznym. Pokazał ekran.
Także, uważam , że lakarz niezły.
Fakt, niechętnie odpowiadał no kolejne pytania i tłumaczył moje domysły ale czuje się dobrze zbadany i co najwazniejsze spokojny. Nowotwóru nie mam a jak coś tam pobolewa i nie przejdzie to mam wrócić.

Jak ktoś się bije z myślami czy nie idzie do koniowała to uspokajam, nie idzie.

PS. Badajcie się, szkoda życia.