Grażyna Bartoszewska-Kleczkowska

Chodzę z dwójką dzieci i bardzo odpowiada mi podejście pani doktor do dzieci jest spokojna wszystko tłumaczy uspokaja. Może nie jest typem lekarza który opowiada o tym że słoń dziecku ząbki opłucze itp tylko mówi do nich normalnie co moim bardzo odpowiada. Dla mnie jest fachowa i konkretna a czy miła nie wiem ale tego od niej nie wymagam

Nie polecam. Pani doktor do dziecka przerażonego wizją borowania podeszła bez cierpliwości i empatii (nie tłumaczyła mu zbyt wiele co się będzie działo, poganiała i nie dała czasu na przełknięcie śliny czy wydmuchanie nosa). Co do fachowości wykonanego zabiegu trudno mi się wypowiedzieć, być może to dobra specjalistka ale bez podejścia zarówno do dzieci, jak i do dorosłych. Jako rodzic chciałam zasięgnąć informacji na temat leczenia syna i np. ewentualnych szkodliwych skutków fluoryzacji - nie dowiedziałam się, to nie ten rodzaj lekarza, który udziela wyczerpujących informacji i pochyla się nad pacjentem. Z pozytywów - syn stwierdził, że borowanie ostatecznie nie bolało. Natomiast mnie negatywnie zaskoczyło to, że stomatolog obiecała dziecku iż w czasie borowania będzie liczyła do czterech i potem robiła przerwę, żeby mogło odsapnąć - po czym nie dotrzymała umowy - liczenie do czterech zajmowało jej nawet do minuty, a potem i tak borowała - niczym się to nie różniło od moich dorosłych zabiegów. Byliśmy wcześniej z synem u innego stomatologa dziecięcego i wówczas cała wizyta przebiegała w znacznie spokojniejszej i życzliwszej atmosferze.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz