Mirosława Goliszek

Leczyłam się u pani doktor pół roku i przez cały ten czas (mimo guza na jajniku) słyszałam tylko "nie ma się czym martwić", "proszę przyjsć za pół roku", "nic pani na to nie poradzę". Tablektki antykonpencyjne jako lek na wszystko. Zero kontaktu z pacjentem. Odbieranie prywatnych telefonów podczas wizyty, nie w ważnych sprawach, tylko dosłownie na "ploteczki". Brak podawanie jakichkolwiek informacji. Zamiast dokładnie zbadać problem infekcji przed 3 miesiące zostały zalecone trzy opakowania różnych leków (bez żadnych badań pomiędzy nimi). Ponado wizyty absolutnie nieprzyjemne, niedelikatne. Nie polecam nikomu.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo miła Pani doktor, tłumaczy, angażuje się. Prowadzi moją ciążę. Jestem bardzo zadowolona :) Polecam

Jestem rozczarowana! Wizyta trwała dwie minuty, przy infekcji bakteryjnej Pani nie zleciła żadnego posiewu, nie chciała zbadam, przepisała krem przeciwgrzybiczy, nie zbierała wywiadu, tylko zapytała czy są dolegliwości bólowe. Dodam jeszcze że w kontakcie nieprzyjemna. Dodam, że trafiłam do niej awaryjnie i żałuję...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Na mnie pani doktor zrobiła dobre wrażenie była miła odpowiadała na moje pytania a przede wszystkim wyszła z inicjatywą i dała mi skierowanie na USG piersi ponieważ bardzo dawno nie miałam robione... już od lat chodzę do ginekologa i żaden lekarz dotychczas nie zatroszczył się o moje piersi

Byc może pani doktor jest dobrym lekarzem ale brakuje u niej kontaktu z pacjentem. Na pytania odpowiada nie chętnie a wizyty trwaja bardzo krótko.

Pani Doktor jest właśnie bardzo miła i nie rozumiem negatywnych komentarzy ;/ wszystkiego się wypytałam, na wszystko otrzymałam odpowiedź i cały czas podczas badania informowała mnie co robi...
także spokojnie mogę polecić wszystkim Paniom :)

Chodziłam do tej pani jak byłam w ciąży. Ogólnie podejście do pacjenta wg mojej oceny takie sobie, w zależności od humoru. Raz pani dr była przemiła, innym razem miałam wrażenie, że chce mi powiedzieć: No idź już i nie zadawaj mi pytań :/ Już po urodzeniu dziecka, dowiedziałam się, że pan dr nie zleciała mi niektórych badań. Efektem było to, że moja córcia urodziła się z krzywicą. Powodem był niedobór wit.D w moim organizmie w czasie ciąży. Na szczęście mamy rewelacyjną pediatrę, która pomogła dziecku.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ta lekarka jest dobra jeśli chce się szybkiego wypisania recepty (zwłaszcza na tabletki antykoncepcyjne), skierowania na badania lub którkiej kontrolnej wizyty. Gdy zaczynają się problemy, a pacjentka zadaje pytania, okazuje się, że lekarka nie ma wiele do powiedzenia. Nie podjęła nawet próby wyleczenia nadżerki, to samo tyczy się kwestii z brakiem miesiączki po odstawieniu tabletek (brak okresu przez rok powinien wzbudzić moim skromnym zdaniem podejrzenia u choćby mało zaangażowanego lekarza). "To normalne", "ureguluje się", "nie jest tak żle", "nie będziemy z tym nic robić" - mam wrażenie, że to ulubione zwroty tej lekarki.
Jeśli celem wizyty jest coś więcej niż skierownie czy recepta, to odradzam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Chodzę do Niej od lat. Bardzo miła, życzliwa ludziom KOBIETA-LEKARZ,ZAWSZE badanie, a potem diagnoza i ewentualnie recepta. Kieruje na badania profilaktyczne,potrafi słuchać i zawsze czuję się w Jej gabinecie pewnie i bezpiecznie.

Dziś byłam u pani doktor na pierwszej wizycie. Bardzo miła osoba, mówiła dokładnie co robi także wizyta była jak najbardziej udana. Naprawdę polecam.