Andrzej Szymonajtis

W lipcu 2010 trafiłam do Lwóweckiego szpitala w bardzo ciężkim stanie i z całym przekonaniem mogę stwierdzić,że Pan Dr.Szymonajtis zajął się mną od pierwszej chwili bardzo troskliwie i serdecznie. Jestem mu bardzo wdzięczna za wszystko, a przede wszystkim za to,że uratował mi życie. Pierwszy raz spotkałam tak oddanego swojej pracy lekarza,który bez względu na wszystko ma na celu dobro pacjenta.
Dla mnie osobiście był On moim Aniołem Stróżem.


Janina.

WCZORAJ BYLAM PIERWSZY RAZ U PANA DOKTORA,JEST MILY ,PRZEPROWADZIL DOKŁADNY WYWIAD,WSZYSTKO WYTŁUMACZYŁ.

niezgadzam się z opinią ~Gość [dodano 2009-04-24 22:29:12] ponieważ byłem pacejntem Pana doktora lezałem na odziale i w życiu nie spotkałem tak troskliwego i miłego lekarza

Polecam i niezgadzam sie z poprzednią opinią.Lezałem tydzien w szpitalu we Lwowku i mogłem zauważyc, że lekarz ten wyjątkowo dobrze traktuje pacjentów bez wzgledu na wiek i majetnosc.Moim zdaniem troszczy sie o zdrowie pacjentów jak najlepiej odwiedzajac ich i to nie tylko po łebkach rano i wieczorem ale dokładnie monitoruje stan zdrowia.
Moim zdaniem bardzo dobry chirurg wykonujący swoja prace z sercem,troskliwy dla pacjentów i wymagający zaangażowania w pracy dla personelu szpitalnego.