Nie rezygnuj ze zdrowia
Wybierz konsultacje online, aby rozpocząć lub kontynuować leczenie bez wychodzenia z domu. Jeśli potrzebujesz, możesz również umówić wizytę w gabinecie.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Adres
Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?
Pokaż innych weterynarzy w pobliżuCennik
Brak informacji o usługach i cenach
Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.
Moje doświadczenie
25 opinii pacjentów
Ogólna ocena
Sortuj opinie według
J.G.
Dr. Andrzej Pepiak bardzo dobry profesjonalista, super podejscie do psa jak i do wlasciciela. Dzieki niemu moj Boss dalej zyje, pomimo operacji przeprowadzonej w podeszlym wieku psa ! Naprawde solidnie, pelen profesjonalizm, polecam kazdemu !
Agnieszka Kowal
Polecam Pana Pępiaka co by tu nie pisali tylko on uratował mojego psa i jestem mu bardzo wdzięczna no i pewnie mój piesek też
zuzia-k
Mogłabym opisać wiele sytuacji , kiedy inni weterynarze chcieli uśpić mojego pieska , a doktor Andrzej Pępiak jednak go uratował. Wspaniały człowiek! świetny lekarz! Co do pieniędzy...wielokrotnie było tak , że chodziliśmy po innych gabinetach wydając mnóstwo pieniędzy, w rezultacie maluszek był niewyleczony i trafialiśmy na koniec do kliniki dr. Pępiaka i tam wreszcie mały był ratowany. Zawdzięczam im życie maluszka.
Mariusz
Klinika na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie profesjonalnej. Jednak tylko sprawia... po wejściu i wstępnych oględzinach "gołym okiem" postanowiono przeprowadzić zabieg u mojego psa (lekarz w moim mieście zasugerował, że być może będzie konieczny, i możliwe że jest to JEDNA z przyczyn,ale z braku możliwości oraz sprzętu we własnym zakładzie wysłał nas do dr. Pępiaka), nie starano się doszukać faktycznej przyczyny tylko podjęto decyzję że pies idzie pod nóż ( a nóż widelec może akurat nam się uda). Niestety pies dalej cierpi. Telefonowano do nas z "troską" o naszego psa próbując tym samym stworzyć ten szeroko opisywany tutaj przez niektórych profesjonalizm... mówiono o przeziębieniu, baaa nawet o anginie psa, jakoby to miało być przyczyną niepowodzenia zabiegu. Pomijam już zasadność przeprowadzania zabiegów tego typu psom w wieku mniej niż 2 lata. 2 wizyty , 1500 zł (nie licząc kosztów transportu 150 km w jedną stronę) a efekt żaden. Gdybyśmy dalej pozwolili się mamić pseudoprofesjonalnymi gadankami na pewno wizyt było by już 5 a licznik ciągle by wzrastał. Przy okazji pamiętajcie że zdjęcie szwów po zabiegu nie jest wliczone w jego cenę (niespełna 1000zł ) co już jest kompletną kpiną. Zabieg o którym piszę to skrócenie podniebienia miękkiego u Buldoga Francuskiego. Zatem jeśli ktoś z szczęśliwych posiadaczy tego przemiłego stworzenia ma z nim problem natury oddechowej nie polecam kliniki Dr. Pępiaka, warto się zastanowić, gdyż nie postawiono mojemu pieskowi żadnej ale to żadnej innej diagnozy, nawet nie próbowano ustalić innej możliwej przyczyny problemu z oddychaniem, a z góry zasądzono że to na pewno wina podniebienia miękkiego... Jak sie później okazało niestety mylnie.
Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
paulinaf80
NIE POLECAM!!!! wyłudzili tylko pieniądze, a nie wyleczyli mojego psa!!!!. Żałuje że do nich trafiłam!!!!!
Piesek w sobotę zachłysnął się wodą, woda traiła do płuc, oddychał samodzielnie zanim trafił do tej kliniki ponad 3 godziny sam, po serii zastrzyków (płatnych 138 zł i terapii w namiocie tlenowym i testów krwi kolejne 38 zł dopłaty )po 3 godzinach zdechł na oczach 3 letniej córki.
Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
Iwona B.
Jestem niezwykle wdzięczna lekarzom z Kliniki Zwierząt dr. Pępiaka za uratowanie życia mojego psa, niezwykle profesjonalną opiekę, ciepłe, pełne zaangażowania przyjęcie. Podziękowanie wyrażał także mój pupil, który podczas czasami niemiłych, bolesnych zabiegów lizał ręce lekarzy i z pełnym zaufaniem poddawał się zabiegom. Efekt końcowy przeszedł nasze najśmielsze oczekiwana. DZIĘKUJĘ!
Anna Buczny
Klinika Doktora Pępiaka to zespół profesjonalistów najwyższej klasy, w przypadkach trudnych i bardzo trudnych zawsze nasze czworonogi wychodziły szybko z opresji, pewnie też dzięki temu, że były systematycznie kontrolowane i planowo odwiedzały swoich lekarzy. Bardzo dużo zawdzięczamy szybkim i precyzyjnym diagnozom, doskonale dobranym lekom i dietom. Bardzo dużym udogodniem zawsze było to, że świetnie zaopatrzony sklepik we wszelkiej maści preparaty dietetyczne, jest na miejscu! Nie sposób nie wspomnieć, że gdyby nie to, że Klinika otwarta jest także w niedzielę, to pewnie nie bylibyśmy dziś tak szczęśliwi... Bardzo dziękujemy wszystkim lekarzom, każdy z Państwa jest niezastąpiony, polecamy z całego serca :-)
Anna Buczny
saru
ODRADZAM !!! Wyciąganie pieniędzy! Popieram wszystkie negatywne komentarze mówiące o zarabianiu, a nie leczeniu! Niech nie zmylą Was - kochających właścicieli- uśmiechy na twarzach i miłe podejście personelu, bo czasami to za mało aby wyleczyć, a wystarczająco aby zarobić. Nie mają pojęcia o leczeniu pacjentów onkologicznych, każdy inny weterynarz w tej sytuacji nie podejmuje się leczenia, a poleca innego specjalistę. W tej klinice leczą w ciemno zwlekając z diagnozą, co zabija bezbronnego zwierzaka, a martwi ufających im właścicieli- wszystko po to aby zarobić czyli masa badań, wyników, pobieranie krwi - bez żadnych rezultatów i ciągle bez diagnozy. Leczyli psa chorego na raka antybiotykami przez PONAD MIESIĄC mydląc nam oczy, że to infekcja. Zwodzenie, owijanie w bawełnę, brak szacunku do klienta który zostawia im kupę pieniędzy, z dzisiejszej perspektywy wyrzuconych w błoto. Mój pies stracił dwa miesiące życia przez zwlekanie z diagnozą, zrujnowali mu wątrobę przez źle dopasowane sterydy, i mało co nie doprowadzili do wyhodowania wrzodów żołądka bo już pewnie nie pamiętali co kazali psu podawać przed prawie dwoma miesiącami,a jednak zalecali kontynuowanie leczenia poprzednimi preparatami, które w połączeniu z silnym sterydem pustoszą organizm. Niemalże 3000 zł które u nich zostawiliśmy mogłyby być przeznaczone na leczenie z POZYTYWNYMI SKUTKAMI w innej przychodni weterynaryjnej. Na to wszystko jeszcze naciąganie na zakupy w ich sklepiku zoologicznym "bo przecież to dla dobra zwierzaka"...Nie polecam, a wręcz odradzam. Zdecydowanie tam nie wrócę, choćby to miała być ostatnia i jedyna klinika na całym świecie!!!! Szukajcie lekarzy z sercem do zwierząt, a nie do pieniędzy.
Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz
gość
Świetni, profesjonalni lekarze. Cudowne podejście do nas, zmartwionych i niewiele wiedzących opiekunów. Pewnie, że diagnostyka kosztuje. Ale leczyłam kota w innym gabinecie i brak właściwych badań zemścił się okrutnie. To była zgaduj-zgadula, która skończyła się dla naszego Marusia ostatecznie. Drugiego kota leczymy właśnie w tej klinice.
Wielki szacunek dla Pana Doktora i Lekarzy tam leczących naszych czworonożnych przyjaciół.
atadek1
Bardzo dziękujemy dr Pępiakowi za uratowanie życia naszej suczki Myszki, która miała guzy na brzuchu /w tym jeden 3,5kg/ - inni lekarze stwierdzili, że jest to rak z przerzutami /bez badań/. Dziękujemy również personelowi, który profesjonalnie zajmuje się chorymi zwierzętami.
Jesteś tym lekarzem?
Edytuj lub przejmij profil