prof. dr hab. n. med. Andrzej Mysiak

Miałam zleconą wizytę u kardiologa w trakcie ciąży. Jestem zadowolona z podejścia Pana Andrzeja Mysiaka - zlecił badania, później szczególnie mi wszystko wytłumaczył. Polecam.

Bardzo polecam wizytę u Pana Profesora. Bardzo profesjonalnie przeprowadzony wywiad, zakończony szczegółowym wyjaśnieniem zalecanego postępowania. Profesor cierpliwie odpowiadał na wszystkie moje pytania i wątpliwości. Zlecone podczas wizyty badania pozwoliły na jednoznaczne potwierdzenie diagnozy i wybór właściwego sposobu leczenia. Na pewno pozostanę pod opieką medyczną Pana Profesora.

Niestety nie polecam wizyt u Pana profesora. Po obszernym monologu z mojej strony nie usłyszałam żadnego konkretnego zalecenia dotyczącego dalszej diagnostyki i leczenia. Lekarz nie ma w sobie empatii do pacjenta- ja nie odczułam tego, do tego bardzo nonszalancko odnosi sie do pacjenta - ośmieszając go...na wizyvie lekarz nie analizował wynikow badań i z gory ocenił przyczynę moich dolegliwości kierujac mnie do psychiatry i na operacje.

Chociaż było widać, że lekarz ma faktycznie wiedzę i potrafi ją przekazać, to jednak wizyta bez rezultatu. Wizyta trwała bardzo długo i dot. mojego bardzo niskiego ciśnienia tętniczego, które powoduje nawet omdlenia - czyli generalnie utrudnia to funkcjonowanie. Z racji, że posiadam ciśnieniomierz, to podałam lekarzowi moje dokładnie pomiary ciśnienia. Lekarz nie zlecił żadnych badań, nie wdrożył żadnego leczenia, a jedyna rada, jaką usłyszałam to cyt. lekarza "wchodzenie po schodach". Tak nie wygląda terapia niedociśnienia, szczególnie, jeżeli jest się bliskim omdlenia. Także niestety nie jestem zadowolona z rezultatu wizyty.

Profesjonalne podejście, rozbudowany wywiad, skuteczność leczenia, miłe i przyjazne podejście, przedstawienie sposobów leczenia.

Pomimo iż na wizytę byłam umówiona na konkretną godzinę, 20 minut czekałam w kolejce i nie zostałam poinformowana że jest jakieś opóźnienie. Przyszłam do doktora po aktualizacje wcześniej wypisanego przez innego doktora skierowania oraz skierowanie na badanie o które poproszono mnie w szpitalu i przekazano informacje że po zapoznaniu się z moimi objawami lekarz nie będzie miał problemu z wypisaniem skierowania. Skierowanie do szpitala dostałam, ale gdy poprosiłam doktora o skierowanie na zalecone mi badanie, odmówił tłumacząc że traktuje go instrumentalnie i on nie będzie mi nic tłumaczył jak powinno się tłumaczyć pacjentowi ze względu na moje podejście. Po odmowie nie wspomniałam już nic na temat skierowania na badanie ale doktor usilnie starał się być w stosunku do mnie niemiły pytając czy ja w ogóle wiem co to za badanie i kto mi kazał je zrobić. Gdy podałam mu nazwisko mojego lekarza prowadzącego (który przyjmuje na drugim końcu Polski i z tego względu musiałam się udać do kogoś na miejscu) odpowiedział żebym sobie poszła prosić do tego lekarza po skierowanie. Gdy doktor pytał o objawy mojej choroby, negował moje słowa mówiąc że objawy pojawiają się we wcześniejszym wieku. Gdy chciałam doprecyzować przerywał mi w połowie zdania. Lekarz bardzo niemiły, całą wizytę czułam się atakowana i potraktowana jakby miał do mnie pretensje. Zero empatii. Nie polecam nikomu.

Pan Profesor godny polecenia! Pełna kultura, fachowość, cierpliwość i super podejście do pacjenta. Życzyłabym sobie więcej takich specjalistów. Dziękuję

Drugi tak dobry lekarz w moim życiu. Brakuje mi słów, aby opisać jak dobrze i z wielką empatią zostałam potraktowana. Człowiek z ogromną wiedzą i pasją. Dziękuję.

Zdecydowanie polecam wizytę u niezwykle życzliwego, sympatycznego i empatycznego Profesora, pochylającego się nad chorym i jego problemem zdrowotnym. Potrafi dokładnie, w przystępnych słowach wytłumaczyć jakie są aktualne możliwości kardiologii w zakresie przypadku chorobowego, który spowodował szukanie pomocy… Osobiście zostałem niedopuszczony do pilnego zabiegu rewizyjnego endoprotezy, właśnie z powodów kardiologicznych. To Pan prof. Andrzej MYSIAK wyciągnął do mnie rękę i sprawił, poprzez swoje działania, że do operacji mogę już być dopuszczony, ale proponuje mi dokończenie leczenia kardiologicznego, tym bardziej, że jestem w bardzo dobrych rękach i nie powinienem tracić tej szansy na pełne wyleczenie, zarówno serca, jak i później chorej nogi. Jestem niezwykle wdzięczny Panu profesorowi, życzę mu dużo zdrowia, a potencjalnych pacjentów zapewniam, że pomoc znajdą nawet w beznadziejnym przypadku, jaki był moim udziałem. Dla mnie stał się cud! Dziękuję, Panie Profesorze…

Pan Profesor to osoba niezwykle życzliwa i pomocna. Dokładnie tłumaczy pacjentowi wszystkie informacje o stanie zdrowia, a także proponuje trafne rozwiązania. Ogromna wiedza, empatia i profesjonalizm - brakuje mi słów, aby wyrazić całą moją wdzięczność. Dziękuję za wszystko - cieszę się, że miałam możliwość trafić pod opiekę Pana Profesora i dzięki temu poprawić swój stan zdrowia.
Lekarz, którego naprawdę warto polecać swoim najbliższym - pomoc i skuteczność gwarantowana :)