Agata Stegińska

Od września 2020 roku leczę się z powodu depresji u Pani doktor przyjmując lek bioxetin codziennie rano. Przez rok było ok. Od lipca 2021 roku zaczęłam mieć problemy ze snem. Sztywność karku i jakbym wypiła 10 kaw przed nocą. Nawet jeśli przysne budzą mnie koszmary. Spadająca kometa zabijająca moje dzieci, topienie, spadanie w przepaść. Leże 8 godzin prosząc los o to żeby zasnąć a gdy tylko to się stanie wybudzam się mając kolejny koszmar.
Otrzymałam leki trittico i hydroksyzynę oprócz bioxetin. Mój stan jest bez zmian. Otrzymałam leki nasen od internisty i przesypiam choć 2 lub 3 godziny gdy go zażyje.
Poprosiłam dr steginska o inne leki i zwolnienie na chwil choć nigdy nie korzystałam od kiedy sie leczę z zwolnienia od pracy z powodu choroby. Odmówiła mówiąc że zwolnienie należy się osobie z poważnym zaburzeniem takim jak schizofrenia i proszę iść do pracy. Pani doktor kazała mi jechać do pracy autobusem jeżeli nie jestem w stanie jechać samochodem.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Poczułem się potraktowany niepoważnie. Zapisałem się do psychiatry za radą psychologa, w depresji i z podejrzeniem zaburzenia osobowości, a Pani doktor nie zapytała nawet o takie rzeczy jak rodzaj psychoterapii, powód jej rozpoczęcia, występowanie myśli samobójczych, co ustaliłem z poprzednim psychiatrą i wiele innych, o które psychiatra powinien zapytać. Ponadto przerywa wypowiedzi i odniosłem wrażenie, że nawet mnie nie słucha. Finalnie Pani nagle dała mi recepte na lek na ogólne zaburzenia nerwicowe, niezalecany przez lekarzy, w dawce poniżej terapeutycznej i który bardziej ma działanie placebo niż faktyczne, a w dodatku bardzo kosztowny. Kazała zapisać się na za miesiąc i do widzenia. Zdecydowanie odradzam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Moja pierwsza wizyta u dr Stegińskiej wypadła w środku pandemii, odbyła się więc telefonicznie - miała być ok.12, telefon dostałam o 16, szybkie dzień dobry, pani doktor dyktuje kod recepty i do widzenia. Zero wywiadu z pacjentem. W trakcie drugiej wizyty, która rozpoczęła się identycznie, powiedziałam pani doktor że nie miałyśmy okazji porozmawiać, w odpowiedzi dostałam pytanie 'o czym?'. Zarekomendowała zmniejszenie leków i do widzenia. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo kompetentna osoba. Chodzę do Pani kilka lat i mimo że szukałem lekarza bliżej mojego miejsca zamieszkania to i tak wracam za każdym razem do niej. Ma
nad wyraz dużo empatii i zrozumienia.
Poświęca dużo czasu na przeprowadzenie dokładnego wywiadu i co ważne, pamięta bardzo dobrze pacjenta nawet po dłuższej przerwie.
Spokojem i pogodą ducha zaraża ,,pacjenta".
Wychodząc z gabinetu jestem pełen optymizmu że zalecenia Pani doktor zaowocują.