dr n. med. Krzysztof Chojnowski

lekarz bardzo arogancki, niemiły. Częsciowo spełnił wymagania ale jak na prywatną wizytę to oczekiwałabym "dmuchania na zimne" i zlecenia dodatkowych badań a jemu zupełnie się nie chciało sprawą zająć tylko po chamsku odpowiedział, wypisał i koniec rozmowy.

Lekarz, który twierdzi, że badanie przeciwciał robi się raz w życiu, i że moja tarczyca, której prawie już nie mam nie zasługuje na zrobienie USG, bo przecież 'żaden guz mi już tam nie wyrośnie' - totalna porażka i brak zrozumienia, zero holistycznego podejścia do tematu, brak chęci wysłuchania pacjenta. Według niego samo tsh wystarczy do oszacowania stanu pracy tarczycy.

zero empatii i checi wysluchania, podejscie przedmiotowe. Nic nie zlecil ani nie doradzil ale to dobrze bo i tak bym nie kontynuowala leczenia z nim.

Najbardziej beznadziejna wizyta ze wszystkich w moim życiu. Całkowity brak empatii oraz podejścia do pacjenta. Lekarz nic nie chciał wyjaśnić, bagatelizował moje symptomy. Oczywiście,nie zlecił żadnych badań. Sugerował wprost, że jestem otyła i stąd wszystkie problemy,po tym jak poinformowałam , że prowadzę zdrowy tryb życia i mam wystarczającą aktywność fizyczną ponownie naglaszał na otyłości. Nic nie wyjaśnił,lecz był złośliwy, mało empatyczny i nie chciał mi pomóc. Serdecznie odradzam od wizyty u ww lekarza. Szkoda czasu, nerwów i pieniędzy.

Korzystałam z porady telefonicznej tego lekarza w Medicover w Warszawie. Zdecydowanie odradzam! Był bardzo niegrzeczny, złośliwy, przerywał mi gdy próbowałam odpowiedzieć na jego pytanie, nie dał mi skierowana na badania tarczycy inne niż TSH bo twierdził że nie potrzeba. I stwierdził, że choroba Hashimoto to to samo co niedoczynność tarczycy co jest bzdurą! Lekarz odnosił się do mnie bez szacunku
. Nie życzę nikomu żeby trafił do niego!

Lekarz nie zleca badan i wieloletnia chirobe tarczycy leczy na podstawie tsh. Nie reaguje na prosby wystawiania skierowan na badania ft3 i ft4 a chyba to podstawa. Jun nie mowie o przeciwcialach na Hashimoto mimo wskazania medycznego. A przyjmuje prywatnie. Nie rozumiem takiego podejscia. Pomimo prosb, ze ostatnie badania robilam 1.5 roku temu dostalam skierowanie jedynie na tsh. Czas zmienic lekarza.

Wizytę umówiłam w celu zbadania swojego zdrowia pod względem poziomu hormonów. Jedną z przyczyn mojego niepokoju było przybranie w krótkim czasie na wadze (10 kg w około 1,5 roku) oraz powiększone okolice tarczycy. Poinformowałam lekarza o tym, że dwie osoby w mojej rodzinie cierpią na choroby tarczycy (moja mama jest pod obserwacją - przyjęła jod radioaktywny, nadal pojawiają się guzki, rozważane jest usunięcie; siostra na stałe przyjmuje leki).
Prócz tego, około rok temu, moje badania wykazały nieprawidłowości w poziomach hormonów związanych z cyklem - zastanawiano się nad zespołem policystycznych jajników oraz chorobach przysadki, jednak dogłębna analiza nie została jeszcze zrobiona.
Na stronie „znanylekarz” doktor wymienia następujące choroby, w których się specjalizuje: choroby tarczycy, choroby przysadki, trądzik, choroby metaboliczne, zaburzenia hormonalne itd.
Jak rozumiem, na tej podstawie mogłam stwierdzić, że umawiam się do odpowiedniego specjalisty.
Na wizycie usłyszałam jednak, że na hormonach kobiecych to on się nie zna… Natomiast co do „problemów z wagą”: „proszę udać się do lekarza medycyny estetycznej”.
Jedyne, co zostało mi zaproponowane do zbadanie TSH, z czym mogłam udać się po prostu do internisty.
Jak rozumiem, zgodnie z zaleceniami, nieważne jest zdrowie, nieważny jest tryb życia, o który doktor nawet nie spytał… ważne jest…udanie się na zabieg odsysania tłuszczu? Czy poprawnie zrozumiałam intencje?

Jestem bardzo rozczarowana poziomem wizyty. Nawiasem mówiąc, trwała ona dokładnie 4 minuty…

Kompletnie odradzam! Z lekarzem tym niestety miałam styczność podczas konsultacji telefonicznej (nagłe zawahanie wyników TSH, które chciałam jedynie skonsultować). Lekarz bez posiadania wyników szczegółowych badań błędnie zdiagnozował Hashimoto oraz ponownie błędnie zalecił znaczne zwiększenie dawki leku, który przyjmuję w tej samej dawce od wielu lat. Oprócz badań TSH nie zlecił żadnych dodatkowych, a wynik opisał w systemie jako prawidłowy i niewymagający konsultacji lekarza. Dwóch kolejnych lekarzy wykluczyło przedziwne teorie p. Chojnowskiego nt. Hashimoto na podstawie wyników badań oraz zalecono natychmiastowy powrót do poprzedniej dawki leku w związku z moim złym samopoczuciem i weryfikacją wyników badań nie tylko na podstawie TSH.

Polecam tego lekarza! Pan doktor jest osobą znającą się na swojej profesji, tłumaczy co się w danym momencie dzieje z pacjentem. Być może uratował mi życie po błędnej diagnozie swojej koleżanki po fachu.

Bardzo dobra komunikacja. Wyczerpujące odpowiedzi na pytania. Jasny plan dalszego leczenia (dokładne ibformacje nt terminów planowanych badań i ewentualnych kolejnych konsultacji).
Widać ogromne doświadczenie Pana doktora w leczeniu chorób tarczycy.