Radosław Perz

Specjalista na klasę światową, niesłychana wiedza, widziałem efekty już od pierwszej wizyty, podobnie jak wszystkie osoby którym poleciłem Pana Radosława. Wyciągnął mnie z poważnych kłopotów, nie tylko z kręgosłupem.

Polecam Całym sercem ! Zaangażowanie w terapię pacjenta, stosowanie pogłębionego wywiadu i holistycznego podejścia. Pan Radosław jako jedyny był w stanie zaradzić towarzyszącym mi bólom głowy, pleców i brzucha. Skupiał się na usuwaniu zarówno przyczyn jak i objawów, biorąc pod uwagę różne aspekty, które nie są zauważalne na pierwszy rzut oka. Zdecydowanie polecam. Profesjonalizm, wszechstronna wiedza z zakresu osteopatii, terapii manualnej, anatomii i fizjologii człowieka jak również dietetyki wpływa na fakt, że czas poświęcony na wizytę jest dobrą inwestycją w poprawę jakości zdrowia.

Pan Radosław Perz nie jest , w mojej opinii osobą wartą polecenia. Podczas wizyty (kłopoty z barkiem i kolanem), był bardzo oschły i negował zdjęcie RTG. Postawił diagnozę napięcia mięśniowego łączącego pośladek z barkiem i wskazał to jako przyczynę dolegliwości kolana. Rzeczywistym problemem była zerwana łąkotka a bark był lekko wybity. Osoby wybierające się do tego pana na konsultację ,180 zł za 10 minut, powinny się dwa razy zastanowić ponieważ przynajmniej w moim przypadku, sugerowanie się radami tego pana mogło zakończyć się endoprotezą. Nie polecam a nawet odradzam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie oceniam umiejętności związanych z masażami, bo z tego nie skorzystałam. Zwróciłam się do p. Perza, ponieważ szukałam pomocy dla dziecka z tikami (podejrzewany stan zapalny mózgu lub zespół Tourette"a, PANDAS/PANS) i bardzo napiętymi mięśniami karku. Myślałam o jakimś masażu rozluźniającym. Ale do razu usłyszałam, że coś takiego jak różnego rodzaju zespoły chorobowe nie istnieją, to tylko nazwy. Po "zbadaniu" dziecka p. Perz stwierdził, że to niedorozwój nerwu wzrokowego (nieodpowiednia reakcja n a światło jednego oka) i należy skonstruować specjalne okularki, które dziecko przez kilka tygodni będzie nosić i problem powinien zniknąć. Jeśli to nie będzie przynosiło efektu, trzeba będzie próbować z z kolorami, bo być może źle reaguje na określone kolory. Nie radził też na razie oddawać dziecka na oddział neurologiczny w celu postawienia diagnozy. No i cóż się wydarzyło?- faktycznie po kilku tygodniach tiki zmniejszyły się, ale nie ustały (neurolog w międzyczasie od razu mi powiedziała, że to tylko efekt placebo i że długo nie potrwa). Na pierwszej tak zwanej wizycie kontrolnej (kilkuminutowej) p. Perz stwierdził, że nerw wzrokowy się dojrzał i żeby zgłosić się znowu po jakimś czasie, by sprawdzić, czy pozostałe tiki ustąpiły. Niestety wróciły ze zdwojoną siłą. Na kolejnej wizycie nie chciał ze mną rozmawiać, zapytał tylko, czy rozważałam możliwość, że dziecko ma Zespół Tourette'a (wcześniej negował jego istnienie) i kazał się zgłosić po badaniach neurologicznych. Ciekawe w jakim celu? W celu leczenia kolorami, o których zapomniał ? Dlatego wystawiam opinię negatywną- opłata 180 zł za to, że sama zrobiłam okularki, które okleiłam czarną folią i kazałam nosić dziecku, to zdecydowanie za dużo. Najbardziej jednak żałuję czasu, który zmarnowałam na nic niewartą terapię, W tym czasie mogłam diagnozować dziecko- teraz jest trudniej, bo oddziały szpitalne w czasie pandemii są co jakiś czas zamykane i wszystko się wydłuża. A czas u nas działa na niekorzyść. Ja ze swojej strony przestrzegam przed leczeniem u tego specjalisty.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Świetny specjalista i najlepszy do jakiego trafiłam! Rehabilitował mnie kilka lat temu, ale wciąż jestem pod ogromnym wrażeniem jego profesjonalizmu i wiedzy. Znajomi, którzy trafili do Pana Radka, również bardzo go cenią i chwalą. Polecam!

Wizyta nie dość że kosztowna to jeszcze nie przyniosła zapowiadanych efektów. Problemy z kręgosłupem nie ustąpiły, a nasiliły się. Nie polecam i żałuję.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

PAN Radosław - wyjątkowy specjalista! Ogromna widza. Dziecko bolał staw kolanowy (silny ból uniemożliwiający chodzenie) . Leczenie lekarskie nie przynosiło skutku trwało miesiąc . Jedna wizyta U Pana R. Perza przyniosła niespodziewany efekt. Dziecko stanęło na nogę i nie odczuwało bólu. Do dnia dzisiejszego nie odczuwa........