Witam. Proszę o druga opinie. Jestem w 27 tygodniu ciąży. Od 21 tygodnia ciąży mam problem z normaln

Witam. Proszę o druga opinie. Jestem w 27 tygodniu ciąży. Od 21 tygodnia ciąży mam problem z normalnym funkcjonowaniem, mianowicie świetnie czuje się jedynie gdy leżę. Jakbym nie byla w ciąży. Podobnie pierwsza godzina rano po wstaniu z łóżka. Poza tym nie jestem w stanie ani spacerować, ani stać dłużej, bo zaraz mam twardnienie podbrzusza, albo uczucie ciagniecia brzucha. Teraz dodatkowo doszedł bol pleców. Twardnienie przechodzi jak tylko zmienię pozycje, ale nie jestem w stanie nawet przejść 20m bo zaraz cały brzuch twardy.. w 23 tygodniu trafiłam do szpitala z podejrzeniem przedwczesnego porodu, dostałam plamienia, bardzo delikatnego i bardzo napiety brzuch, jednam po tygodniu zostałam wypuszczona, że nic złego się nie dzieje. Więcej leżeć. Otrzymałam luteine i duphaston. Teraz lekarz odstawił luteine. Wyniki wszystkie dobre. Troszkę skróciła się szyjka po polowkowych 4.30cm a teraz 3.40cm, ale lekarz mówi, że w normie, a tez zależy od badania, kąta pod jakim się spojrzy ?
Szukam odpowiedzi co może być tego wszystkiego przyczyną. Więcej czasu leżę, bo poprostu inaczej nie jestem w stanie nic robić. Nawet dłuższe siedzenie jest niekomfortowe. Czy szyjka sie skraca w trakcie siedzenia ? Np 3h dziennie? Po oddaniu moczu też często dziwne uczucie w podbrzuszu. Jak leżę, wszystkie dolegliwości przechodzą.
Czy można chociaż ćwiczyć jakieś rozciąganie? Co może pomóc? Czy taka "uroda" mojej ciąży.
Proszę o oponie