Witam Mieszkam w UK. Syn 4 latek chodzi do przedszkola . Ma zdiagnozowany lekki autyzm. (problem z
1
odpowiedzi
Witam
Mieszkam w UK. Syn 4 latek chodzi do przedszkola . Ma zdiagnozowany lekki autyzm. (problem z mową, powtarzanie niektórych czynności) W trakcie chodzenia do przedszkola zaczął dzieci ciągnąć za włosy.Wychowawca twierdzi że ciągnie wtedy gdy mniejsze dziecko płacze.Pani w przedszkolu za ciągniecie za włosy każą mu siedzieć 10 minut na ławce kar i mu tłumaczą że nie wolno. W domu tego nie robi ale odbierając go z przedszkola też mu tłumaczymy że nie wolno tego robić. Skutek jest taki że czym więcej tłumaczymy tym częściej to robi. Ostatnio pojechaliśmy w gości i był chłopczyk 7 tygodniowy.W pewnym momencie była to sekunda byliśmy przy chłopcu a on go złapał za włoski nie chciał puścić.Zaczęłam się bardzo martwić narazie mamy tylko mitingi będzie miał pomoc do przedszkola panią która mu pomorze z mową i z rozwojem( nie wiemy tylko kiedy)Zupełnie nie wiemy jak mu pomóc by innym dzieciom nie robił krzywdy.Obawiamy się że jak pójdzie we wrześniu do zerówki będzie dalej ciągnął za włosy. Tymbardziej że po pół roku chodzenia do przedszkola robił to raz na jakiś czas teraz robi to kilka razy w tygodni w różnych już sytuacjach nie tylko gdy młodsze dziecko płacze.Proszę o poradę jak możemy mu pomóc by tego nie robił.Pozdrawiam
Mieszkam w UK. Syn 4 latek chodzi do przedszkola . Ma zdiagnozowany lekki autyzm. (problem z mową, powtarzanie niektórych czynności) W trakcie chodzenia do przedszkola zaczął dzieci ciągnąć za włosy.Wychowawca twierdzi że ciągnie wtedy gdy mniejsze dziecko płacze.Pani w przedszkolu za ciągniecie za włosy każą mu siedzieć 10 minut na ławce kar i mu tłumaczą że nie wolno. W domu tego nie robi ale odbierając go z przedszkola też mu tłumaczymy że nie wolno tego robić. Skutek jest taki że czym więcej tłumaczymy tym częściej to robi. Ostatnio pojechaliśmy w gości i był chłopczyk 7 tygodniowy.W pewnym momencie była to sekunda byliśmy przy chłopcu a on go złapał za włoski nie chciał puścić.Zaczęłam się bardzo martwić narazie mamy tylko mitingi będzie miał pomoc do przedszkola panią która mu pomorze z mową i z rozwojem( nie wiemy tylko kiedy)Zupełnie nie wiemy jak mu pomóc by innym dzieciom nie robił krzywdy.Obawiamy się że jak pójdzie we wrześniu do zerówki będzie dalej ciągnął za włosy. Tymbardziej że po pół roku chodzenia do przedszkola robił to raz na jakiś czas teraz robi to kilka razy w tygodni w różnych już sytuacjach nie tylko gdy młodsze dziecko płacze.Proszę o poradę jak możemy mu pomóc by tego nie robił.Pozdrawiam
Zachowania, takie jak tu opisane, mogą pojawić się spontanicznie i wynikać np. z potrzeb sensorycznych. Lecz ich wzrastające nasilenie sugeruje, że pojawiają się czynniki, które dają dziecku dodatkowe korzyści - być może chodzi o uwagę otoczenia, być może jest tam jeszcze coś innego. Żeby uzyskać poradę, jak wygasić to zachowanie i zastąpić je innym, adekwatnym, które zaspokoi potrzeby dziecka, warto zgłosić się do psychologa dziecięcego specjalizującego się w terapii autyzmu. Wizytę można odbyć w ramach telemedycyny czy porady wideo - granice państw nie są już przeszkodami.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.