Witam. Mam 7 tygodniowe niemowlę i zauważyłam że od dwóch trzech dni nie chce być noszone na rękach
2
odpowiedzi
Witam. Mam 7 tygodniowe niemowlę i zauważyłam że od dwóch trzech dni nie chce być noszone na rękach w pozycji fasolki, wygina się strasznie ale nie do tyłu a do wewnątrz w jeszcze większy łuk. W nocy słabo spał i marudził troszkę. Dodam że w leżeniu na brzuszku nic niepokojącego się nie dzieje. Leży stabilnie, nie wygina się do tyłu nadmiernie. Ostatnio troszke częściej chciał być noszony przełożony przez ramię jak do odbicia. Czy możliwe że przeciazylam mu tym kręgosłup?
Jeżeli dziecko było noszone w ten sposób nadmiernie to wzmożoną praca przepony mogła spowodować jej wzmożone napięcie, co może przekładać się na niepokój w pozycjach gdzie relaksować się ma przednia ściana. Dziecko w takich pozycjach nie będzie pozwalało na pełne rozluźnienie. Polecam spotkać się z fizjoterapeutą niemowlęcym, problem nie powinien być skomplikowany przy szybkiej reakcji
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzieci w tym wieku często prezentują takie zachowanie, bo dużo wiecej widzą niż wcześniej, są ciekawskie i czasami też się "przestymulowują" tym. Dlatego można obserwować pogorszenie spania i większą ilość napinań.
Jeśli to napinanie widoczne jest jedynie w sytuacji dyskomfortu (mokra pielucha, ból brzucha, zmęczenie), to nie powinno niepokoić. Jeśli jednak przez większość czasu jest napięte, to warto skonultować je u fizjoterapeuty - jest wiele technik, które pomagają obniżyć napięcie i rozluźnić maluszka.
Jeśli chodzi o "przeciążenie kręgosłupa", to proszę się tego nie obawiać. U maluszków bardzo ważne jest noszenie, tulenie i bycie blisko. Nie wywołuje to negatywnych skutków ubocznych.
Jeśli to napinanie widoczne jest jedynie w sytuacji dyskomfortu (mokra pielucha, ból brzucha, zmęczenie), to nie powinno niepokoić. Jeśli jednak przez większość czasu jest napięte, to warto skonultować je u fizjoterapeuty - jest wiele technik, które pomagają obniżyć napięcie i rozluźnić maluszka.
Jeśli chodzi o "przeciążenie kręgosłupa", to proszę się tego nie obawiać. U maluszków bardzo ważne jest noszenie, tulenie i bycie blisko. Nie wywołuje to negatywnych skutków ubocznych.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.