Witam mam 19 lat jestem chłopakiem mam 158 wzrostu 47kg bardzo mi to przeszkadza w zyciu. Pisze z za
1
odpowiedzi
Witam mam 19 lat jestem chłopakiem mam 158 wzrostu 47kg bardzo mi to przeszkadza w zyciu. Pisze z zapytaniem czy mogę coś jeszcze zrobić z moim wzrostem. Chorowałem na cieżka astme oskrzelowa w młodych latach i brałem sterydy wziewy w wieku 17 lat 4 miesiace przed 18 robiłem zdjecie nadgarstka by określić wiek kostny
oraz zrobiłem wszytkie badania na krew które był prawidłowe oraz usg jamy brzusznej byłem póżniej u lekarza który powiedział mi w 2 slowach że nie da sie nic zrobić i mi podziekował. Chciałbym dowiedzieć się czy urosne i czy państwo może mi polecieć lekarzy prywatnie bardzo jestem zawiedziony z mojego ostatniego lekarza co mnie tak naprawde zalamal w 2 slowach wział pieniadze i wyprosił.
oraz zrobiłem wszytkie badania na krew które był prawidłowe oraz usg jamy brzusznej byłem póżniej u lekarza który powiedział mi w 2 slowach że nie da sie nic zrobić i mi podziekował. Chciałbym dowiedzieć się czy urosne i czy państwo może mi polecieć lekarzy prywatnie bardzo jestem zawiedziony z mojego ostatniego lekarza co mnie tak naprawde zalamal w 2 slowach wział pieniadze i wyprosił.
Dzień dobry, na podstawie dostępnych badań i informacji medycznych postaram się przedstawić możliwe opcje dotyczące wzrostu w Pana przypadku. Kluczowym elementem jest sprawdzenie, czy nasady kostne są już zamknięte. Wykonane w wieku 17 lat zdjęcie RTG nadgarstka mogło wskazywać na wiek kostny. Jeśli nasady były już wówczas zamknięte (co jest typowe u większości mężczyzn do 18. r.ż.), naturalny wzrost nie jest możliwy. Warto powtórzyć to badanie u endokrynologa dziecięcego lub ortopedy, aby zweryfikować aktualny status. Ciężka astma i długotrwałe stosowanie steroidów wziewnych w dzieciństwie mogły wpłynąć na tempo wzrastania. Jednak w wieku 19 lat efekt ten jest zwykle nieodwracalny, ponieważ większość wzrostu kończy się wraz z dojrzewaniem płciowym. Terapia hormonem wzrostu (GH): W Polsce stosowana jest u pacjentów z niedoborem GH lub urodzonych jako SGA (małych do wieku ciążowego), ale tylko do momentu zamknięcia nasad. Koszt prywatnej terapii to ok. 30-50 tys. zł rocznie, a skuteczność u osób z zamkniętymi nasadami jest zerowa. W Pana przypadku kluczowe jest potwierdzenie statusu nasad kostnych. Jeśli są zamknięte, jedyną opcją zmiany wzrostu pozostaje chirurgia. Warto rozważyć wsparcie psychologa, by zaakceptować obecny wzrost, jeśli medyczne opcje okażą się niewykonalne. Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.