Szereg objawów, zaburzenia układu nerwowego?

4 odpowiedzi
Witam serdecznie. W ciągu ostatniego roku zaczęły się pojawiać u mnie różne niepokojące i bardzo utrudniające życie objawy, które połączyłem z zaburzeniami autonomicznego układu nerwowego, ponieważ wykluczone zostały wszystkie przyczyny chorobowe (tych objawów które się utrzymują). Największy problem stanowi ogólna nadmierna potliwość. Pojawiła się "z dnia na dzień" niecały rok temu, utrzymuje się przez cały czas, mimo niskich temperatur, nawet podczas przebywania na dworze bez nadmiernej aktywności fizycznej mam mokre stopy, pachwiny, pachy i pośladki co prowadzi do bardzo krępujących sytuacji. Kolejna rzecz to pojawienie się objawów zespołu jelita drażliwego, który pojawił się około 2 miesiące później, przy czystej, zdrowej diecie, zerowym narażeniu na stres. Biegunki, wzdęcia, ból brzucha cały czas dają o sobie przypomnieć - pewną ulgę prznosi debretin (trimebutyna), ale nie likwiduje, a jedynie łagodzi objawy. Zostały wykonane wszelkie możliwe badania w kierunku chorób jelit oprócz kolonoskopii. Co do pocenia, hormony i wyniki krwi również w porządku. Kolejny miesiąc później okresowo pojawiło się straszne parcie na stolec, nietrzymanie stolca, raz również nietrzymanie moczu, chociaż wcześniej nigdy nie wydarzyło się nic podobnego. Były to jednak jednorazowe epizody, które już się nie powtarzają. Dodam również, że wydalam mocz dużo częściej niż inni, pijąc tą samą ilość płynów, do 8 razy dziennie, w stosunkowo małych ilościach. Po kolejnych dwóch miesiącach dostałem zapalenia błony śluzowej żołądka (h. pylori wyszedł negatywny gastroskopii po leczeniu), na które pomogły inhibitory pompy protonowej, ale dopiero po ok. 2 miesiącach leczenia. Wydaje mi się, że dalej wydziela się za dużo kwasu solnego w moim żołądku gdyż po wypiciu kawy odczuwam ból, czego wcześniej nie doświadczałem. Dodam również, że mam łojotokowe zapalenie skóry. Ciśnienie 120/80, tętno w granicach 70-80. Mam 19 lat. Pytanie do Państwa, czy na podstawie powyższych objawów, bez dużej ilości dodatkowych badań (za 2 miesiące mam maturę i wolałbym uniknąć dalszego tułania się po szpitalach) są Państwo w stanie ustalić czy są to rzeczywiście zaburzenia neurologiczne? Najbardziej palącym problemem jest dla mnie owa potliwość, czy mam udać się z tą sprawą do neurologa? Podkreślę, że nie ma ona podłoża psychicznego. Czy te objawy stanowiłyby podstawę do leczenia oksybutyniną lub tolterodyną? Częste wydalanie moczu nie stanowi dla mnie problemu, chodzi głównie o potliwość i przy okazji szansa na pozbycie się problemów z jelitami. Dziękuję serdecznie za poświęcony czas. Bardzo szanuję Państwa pracę.
Witam, teoretycznie można niektóre z tych objawów połączyć z układem nerwowym, tą wersję jak i pozostałe możliwe przyczyny też trzeba zweryfikować, sprawdził bym też poziom witaminy D, ale jednak biorąc pod uwagę stres przed maturą to jednak mocno rozważał bym również zaburzenia psychosomatyczne, ale takie rozpoznanie stawiamy po wykluczeniu innych możliwych przyczyn. Częste, naglące parcie na mocz w nadreaktywnym pęcherzu przy wykluczeniu przeciwwskazań do leku jest możliwą opcją leczenia lekami oksybutyniną lub tolterodyną.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowny Panie, objawy, które Pan zgłasza mają najprawdopodobniej podłoże nerwicowe (dawniej rozpoznawano tzw. nerwicę wegetatywną teraz nazywane to jest zaburzeniami psychosomatycznymi) konieczna jest konsultacja neurologiczna w celu wykluczenia podłoża organicznego tych zaburzeń a następnie konsultacja doświadczonego psychiatry, który znajdzie przyczynę tych dolegliwości,zaleci odpowiednie dla tak młodego człowieka leczenie i przede wszystkim psychoterapię. Życzę zdrowia, z poważaniem Ewa Ogrodowska-Hamankiewicz
Istotnie celowe jest diagnozowanie, sensowne byłoby wykonanie EEG, NMR głowy z kontrastem a na początku wizyta u neurologa
Dobry wieczór.
Po wnikliwej analizie opisanych dolegliwości mogę stwierdzić, że jednak maja one najprawdopodobniej „podłoże psychiczne”. Opisywane symptomy autonomiczne mogą być objawami nerwicy pod postacią somatyczną. Drugi możliwy powód – infekcja pasożytnicza. Obie ewentualności nie wykluczają się nawzajem.
Proponuję:
W Poradni Zdrowia Psychicznego zasięgnąć porady psychologicznej. Na podstawie rozmowy, wykonanych testów (HAM-D, HAM-A i innych) psycholog stwierdzi rodzaj i skale zaburzeń oraz czy wymagają one korekty farmakologicznej.
Infekcja pasożytnicza diagnozuje się na podstawie między innymi badań immunologicznych krwi, badań kału, innych wydalin i wydzielin po konsultacji Lekarza Chorób Zakaźnych.
Żadna zaoczna rada nie zastąpi tradycyjnej konsultacji Lekarza Neurologa. Opisane dolegliwości nie są patognomoniczne i można je spotkać w obrazie wielu chorób neurologicznych. Zapraszam na wizytę. Przed majem są wolne terminy.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.