Odkąd zostawił mnie niedoszły nawet chłopak dla innej dziewczyny ( spotykalismy się, ale nic z tego

1 odpowiedzi
Odkąd zostawił mnie niedoszły nawet chłopak dla innej dziewczyny ( spotykalismy się, ale nic z tego nie wyszło w końcu)jestem bardzo wściekła, rozdrażniona, zazdrosna o każdego, kto się z nimi zadaje. Stało się to już bardzo dawno, bo prawie rok temu. Mam takie stany: Raz jest dobrze i spokojnie, a mała informacja dotycząca jego potrafi mnie rozbić. Gdy jestem w towarzystwie zamykam się w sobie, izoluje i nie odzywam się, zdarza mi się rozpłakać. (Zauważyłam tez podczas podczas relacji z nim, ze nie potrafiłam rozmawiać o tym co mnie zabolało tylko właśnie izolowałam się i potrafiłam przestać odzywać na kilka godzin całkowicie.) Gdy jestem sama robie się bardzo wściekła, stosuje agresje wobec siebie; bije sie lekko, mam ochotę umrzeć i ciagle to powtarzam, chcoiaz wiem, ze tego nie zrobię, powtarzam ze siebie nienaiwdze i jego, bardzo się obwiniam za to wszystko, ze ten związek nie wyszedł, ze on mnie nie chcial. Po zobaczeniu takiej małej chociażby informacji o nim może być tak, ze taki lub podobny stan utrzymuje się u mnie przez kilka dni zanim wrócę do normalności... powiedzmy do 3 dni potrafię być rozdrażniona i płakać, mieć problemy z koncentracja, czuć praktycznie ciągły stres z małymi przerwami. Byłam u psychoterapeuty, powiedział mi, ze po takiej relacji tego typu objawy mogą utrzymywać się do roku. Jednakże martwi mnie to. Moja samoocena jest bardzo, bardzo niska (już przed i w trakcie relacji z tym chłopakiem była), ale teraz się pogorszyła. Gnębie się za wszystko, ciagle porownuje do niego i jego dziewczyny. Czuje się gorsza, czuje ze mam gorsze życie. Czasem czuje, ze już nic mnie nie czeka w życiu, ze „przegrałam” życie (mam 21 lat), ze bezsensu mi żyć, nie mam żadnej wartości. Ciagle rozpamiętuje to co było i tęsknie za tym. Trwa to już dokładnie 9 miesięcy i boje się, ze przerodziło się to w jakaś chorobę, a z drugiej strony myśle, ze mam nad tym kontrole i mogę to opanowywać i pracować nad tym i nad sobą sama. Czy mogę liczyć na jakaś poradę? Z góry dziękuje.
mgr Beata Szulik-Bomba
Psychoterapeuta, Psycholog
Warszawa
Dzień dobry, zachęcam Panią do podjęcia psychoterapii, ponieważ prawdopodobnie odbyla Pani tylko konsultację, oczywiscie jesli dobrze odczytuję napisaną wiadomość. W czasie terapii moglaby Pani nauczyć się efektywniej radzić sobie z emocjami, lepiej nad nimi panować, nauczyć się mówić o bolesnych dla Pani sprawach i swoich potrzebach, to mogłoby być źródłem ulgi. Umiejętność otwartego komunikowania się ułatwia budowanie bliskich, trwałych relacji, wpływa również na poczucie własnej wartości.
Pozdrawiam, Beata Szulik Bomba

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.