Mam niemal 25 lat. Nigdy nie byłam z chłopakiem nawet na spacerze. Nigdy nie uprawiałam seksu. Ze st
3
odpowiedzi
Mam niemal 25 lat. Nigdy nie byłam z chłopakiem nawet na spacerze. Nigdy nie uprawiałam seksu. Ze strachu. W moim domu miłość i seks były tematami zakazanymi. Nie miałam prawa się zakochać. Mimo to młodzi mężczyźni bardzo mi się podobają. Mam bardzo uciążliwy problem. Czuję się jak dewiantka. Myślę o seksie cały czas, codziennie, od 15 roku życia. Nikomu się dotąd nie przyznawałam. Mam bardzo często realistyczne sny erotyczne. Często w myślach układam scenariusze, gdy uprawiam delikatny, powolny seks z aktorami, którzy mi się podobają. Oczywiście, moja pochwa jest wtedy bardzo wilgotna. Jednocześnie w realu boję się nawet zagadać do chłopaka. Próbowałam stłumić te myśli o seksie, ale się nie da. W jaki sposób pozbyć się tych natretnych myśli? Czy ja jestem zboczona?
Droga Pani, NIE jest Pani "zboczona". Jest Pani młoda kobietą, która ma prawo do życia seksualnego. W dodatku do satysfakcjonującego życia seksualnego. Wszystko co Pani opisała jest w normie. Nie ma powodu, by tłumić fantazje seksualne. Natomiast problem ze skrępowaniem w kontaktach towarzyskich, które mogą wynikać np. z niskiej samooceny jest do przepracowania w gabinecie psychologicznym. Polecam znalezienie specjalisty w swojej okolicy i umówienie się na wizytę. Pozdrawiam, Radosław Krapiec, psycholog
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam Panią, odczuwanie potrzeb seksualnych, potrzeb fizycznego kontaktu z drugą osobą jest naszą naturalną cechą. Jeśli jest nierealizowana może przybierać na sile i stąd czasem pojawia się tak intensywne myślenie o tym. Zachęcam do pomyślenia o wizycie u psychologa, warto przyjrzeć się samoocenie, wiary w siebie i dwoje możliwości, swoim przekonaniom, które czasem mogą blokować Nas w spełnianiu swoich pragnień. Jeśli nabierze Pani wiary w siebie to łatwiej będzie nawiązywać nowe znajomości. Pozdrawiam, Sonia Abramek, psycholog.
Szanowna Pani, z Pani opisu z dużą dozą ostrożności (ponieważ każda nasza trudność jest dość złożona) można wnioskować o pewnym konflikcie wewnętrznym, który może być pogłębiony i zbadany w ramach psychoterapii. To bardzo ważne, że szuka Pani pomocy dla siebie. Warto zastanowić się czego wyrazem są przeżywane fantazje, skąd potrzeba stłumienia tych myśli i dlaczego akurat obawia się Pani tego, że jest zboczona. Warto rozważyć konsultację u psychologa lub psychoterapeuty.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.