Leczę się na ZOK od długiego czasu.Cierpię na natrętne myśli i lęki.Niedawno natknąłem się w interne

Myśli i przekonania mogą kształtować rzeczywistość ale nie za pomocą jakiejś tajemniczej "negatywnej energii", która przyciąga nieszczęścia. Według założeń teorii poznawczo-behawioralnej, myśli mają znaczący wpływ na emocje, które odczuwamy oraz na to jak się zachowujemy pod wpływem tychże emocji. Prosty przykład: szef poprosil mnie o przygotowanie szkolenia. Jeśli w mojej glowie pojawiają się myśli typu "na pewno mi się nie uda sprostać wymaganiom", "a co jeśli się pomylę/spanikuję/nie będę wiedziała jak się zachować/co odpowiedzieć "jestem za słaba, za głupia, nie mam doświadczenia...itp " to te destrukcyjne myśli mogą wzbudzić nieprzyjemne emocje takie jak napięcie, lęk, smutek, zrezygnowanie i w efekcie bardzo prawdopodobne jest że nie podejmę się poprowadzenia szkolenia lub będę tak spięta i skoncentrowana na unikaniu wpadek, że rzeczywiście mogę się mylić i zaprezentować się gorzej niż mnie na to stać. Jeśli dla odmiany pomyślę sobie "Hmm, może nie zrobię tego najlepiej na świecie ale zrobię to porządnie i będę miała przy tym frajdę bo to nowe dla mnie" to moge poczuć ekscytację nowym zadaniem, radość i nadzieję. Te pozytywne emocje sprawiają, że przystępuję do działania z nastawieniem na sukces i w ten sposób staje się on bardziej prawdopodobny.
Pozdrawiam
Aleksandra Zmudzińska

Szanowny Panie,
W tej, jak to Pan nazwał "pseudoinformacji" można doszukać się prawdy, gdyż wszystko co robimy zaczyna się w pewnym sensie od myśli. Myśli kreują w pewien sposób świat, w którym żyjemy. Jeżeli będziemy myśleć cały czas pesymistycznie, trudniej będzie nam osiągnąć dobrostan psychiczny :)
Pozdrawiam,
Karolina Koczur

Proszę koniecznie udać się do psychiatry. Takie nasilenie myśli natrętnych być może kwalifikuje się do leczenia farmakologicznego. Proszę poczytać o samospełniającej się przepowiedni. Myśli nie mają mocy faktycznej kreacji, ale z pewnością wpływają na to jak się czujemy. Wpływają na to co uważamy za możliwe do zrobienia, a co nie. Myśli wpływają również na gospodarkę organizmu. Prosty test z myśleniem o cytrynie. Ślinianki zaczynają pracę. Opisał pan typowy objaw myśli natrętnych. Leki ssri są skuteczne. Proszę skonsultować się z psychiatrą. Być może trzeba je zmienić, być może dawka jest zbyt mała, a być może trzeba je wdrożyć. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Dzień dobry. Na wstępie warto zaznaczyć, że nie ma żadnych dowodów naukowych na to, że negatywne myśli przyciągają złe wydarzenia. Natomiast, mogą one być bardzo niebezpieczne, bo potęgują lęk i poczucie bezradności. I tutaj dotykamy tego co jest bardzo istotne w Pana życiu – natrętne myśli i lęki.
Jeśli ma Pan już zdiagnozowane ZOK to z pewnością warto odwiedzić lekarza psychiatrę, z którym ma Pan kontakt, aby przyjrzał się temu bliżej co się z Panem dzieje. Być może będzie konieczna modyfikacja leków lub zmiana dawki.
Kolejna istotna sprawa. Zakładam, że jest Pan w procesie psychoterapii pisząc o tym, że chodzi Pan do psychologa. Zachęcam Pana do tego, aby podzielił się Pan z nim tym co Pan przeżywa i jakie myśli Panu towarzyszą, również o tym, że „nie odpowiedział Panu konkretnie na pytanie”. Warto podzielić się z tym jak ta sytuacja wpłynęła na Pana gdyż jest to istotny element psychoterapii – procesu leczenia. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki. Elżbieta Sitko