Kilka razy w życiu doświadczyłem paraliżu sennego, straszne uczucie podczas którego nie moglem się p

2 odpowiedzi
Kilka razy w życiu doświadczyłem paraliżu sennego, straszne uczucie podczas którego nie moglem się poruszać i słyszałem, czułem, widziałem rzeczy których tak naprawdę nie było. Ale dzisiaj pojawiło się coś nowego. Zasypiam i budze się po kilku minutach, czuje ze odzyskałem świadomość ale nie mogę się ruszyć i czuję strach, widze jak wczesnjej rozne obrazy i czuję, że się duszę. Próbuje krzyczeć i poruszyć się, ale to nic nie daje, wiec staram się zamknąć oczy i wyrównać oddech. Wtedy budze się juz calkiem. Nie traktowałbym tego poważnie, gdyby nie fakt że w ciągu ostatnich 30 minut to powtorzylo się sześciokrotnie. Nie wiem co robić, powoli zaczynam się bać zasypiana :/ pomocy!! Do kogo powinienem się udac? A może to w pełni normalne?
My sami wyznaczamy normę. Ale jeśli Pana to niepokoi i męczy należałoby to zdiagnozować. Wygląda to jak opis zaburzeń lękowych, ale żeby to wyjaśnić, rozpoznać, nazwać, należy znaleźć tego kontekst, czyli dowiedzieć się więcej o Pana codziennym życiu, ostatnich wydarzeniach oraz dzieciństwie. Zapraszam do udania się na konsultację psychoolgiczną/ psychotraumatologiczną.
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna - 200 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam, doświadczył Pan tzw. porażeniem przysennym( tzn. przemijająca niezdolność do poruszania się lub mówienia przy zachowanym odbiorze bodźców zewnętrznych), która występuje zwykle po przebudzeniu. Czasami ludzie miewają tego typu dolegliwości, gdy przebudzenie nie przebiega wg klucza: Obecnie wyróżnia się 2 fazy snu(NREM i REM), w fazie NREM ogólnie rzecz ujmując zasypiamy, natomiast faza REM to faza głębokiego snu, w którym występują min. marzenia senne i atonia( nie możemy się ruszać). Zazwyczaj przed przebudzeniem ustępują marzenia senne i atonia, a później się budzimy. Jeżeli przejście pomiędzy REM, a budzeniem nie następuje stopniowo, tak jak to zostało wyżej opisane, mamy do czynienia z porażeniem przysennym, czyli najpierw się budzimy, a później ustępuje atonia, dlatego przez chwilę po przebudzeniu nie może Pan się ruszać czy mówić. A te obrazy, o których Pan wspomina to nic innego jak końcówka snu( czyli budzi się Pan i sen powinien się już skończyć, a jeszcze trwa). Zjawisko, o którym piszę jest fizjologią( raczej nie leczy się tego), jednak z Pana opisu wynika, że staje się to uciążliwe. Radzę zatem skonsultować się ze specjalistami leczącymi zaburzenia snu, lub udać się do najbliższej kliniki snu.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.