Jestem w trakcie psychoterapii. Wczoraj zostałam zgwałcona. Czy jak powiem o tym terapeucie to on za

"Psychoterapeuta ma obowiązek dbać o tajemnicę procesu psychoterapeutycznego, co oznacza zachowanie poufności wszystkich informacji przekazywanych przez pacjenta oraz faktu jego udziału w procesie psychoterapii.
Tajemnica może być uchylona, na prośbę pacjenta lub (jeśli to możliwe) po wcześniejszym poinformowaniu pacjenta, wówczas gdy istnieje niebezpieczeństwo związane z zagrożeniem jego życia lub życia czy zdrowia innych osób."
W Pani przypadku takie niebezpieczeństwo nie istnieje więc nie tylko może ale powinna Pani powiedzieć to psychoterapeucie.
Pozdrawiam

Witam serdecznie.
Psychologa obowiązuje tajemnica zawodowa, od której są tylko niewielkie odstępstwa. Ujawnienie tajemnicy spotkania może nastąpić w momencie, kiedy jest zagrożone życie i zdrowie pacjenta. Należy również pamiętać,że zupełnie inną sytuacją jest fakt, kiedy do specjalisty trafia niepełnoletnia osoba i informuje np.psychologa w szkole, że została zgwałcona.

Najgorszą rzeczą jaką może zrobić osoba poszkodowana to ukrywać prawdę i udawać, że nic się nie stało. Niestety szanse, że uda się jej zapomnieć i "samo minie" pogarsza tylko sytuację i może wystąpić zespół stresu pourazowego (długoterminowe zaburzenie lękowe).

Dlatego proszę się nie bać i powiedzieć o tym traumatycznym zdarzeniu swojemu psychoterapeucie.
Psycholog Aneta Biedrzycka