Dzień dobry ! Mam pewien "problem" - czuję wstręt do wizyt u ginekologa. Mam 17 lat więc na razie ni
1
odpowiedzi
Dzień dobry ! Mam pewien "problem" - czuję wstręt do wizyt u ginekologa. Mam 17 lat więc na razie nie zamierzam iść ale jak myślę o tym że miałabym się rozbierać w gabinecie i rozkraczać na fotelu przed lekarzem przyprawia mnie o strach a wręcz gniew. Nie chodzi tutaj o żadne niedoskonałości mojego ciała czy wstyd w sensie że uważam się za brzydką czy coś takiego - po prostu jakoś chociaż głupio to zabrzmi to zawsze miałam w głowie wyobrażenie że do moich miejsc intymnych może mieć dostęp tylko JA i mój UKOCHANY...I niby wiadomo że to badanie a nie żadna sytuacja intymna ale jakoś nie umiem tego zaakceptować w głowie. I tak samo nie podoba mi się to że lekarz mógłby mnie wypytywać o intymne sprawy takie jak masturbacja czy szczegóły dotyczące seksu ( więcej niż po prostu proste pytanie czy współżyję na które wystarczy odpowiedzieć "tak" lub "jeszcze nie" ). To moja prywatna sprawa i chciałabym się nią dzielić tylko z osobami z którymi chcę się nimi dzielić...jakieś takie mam odczucia które na pewno dla wielu kobiet byłyby dziwne. A już na pewno nie chciałabym poddać się badaniu ginekologicznemu - moje granice dotyczące cielesności nie pozwoliłyby wsadzać sobie głęboko do pochwy wziernika palców czy czegokolwiek innego przez lekarza...jak już to badanie zewnętrzne ( chociaż też jest problem rozbierania się ). Co do odpowiada na pytania odnośnie miesiączki nie miałabym większego problemu. Czy to dziwne ?? Czy jakiś lekarz mógłby się wypowiedzieć ? ;( Ja ogólnie mam nowoczesne poglądy w innych sprawach ( w tym w sprawach seksualnych ) ale w tym jakoś nie wiem nie umiem sobie tego wyobrazić siadania na fotelu ginekologicznym, rozkraczania się bez bielizny i poddawania badaniu wewnętrznemu. Badanie piersi też mi się nie uśmiecha ale nie czuję AŻ TAK ogromnego gniewu jak do badania miejsc intymnych. Czuję wstręt naprawdę. Jedyne kiedy mogłabym się na to zgodzić to ciąża - dla dziecka dla jego bezpieczeństwa. Tylko wtedy. Chcę mieć 1 maks 2 dzieci więc tylko w okresach ciąży. Czy coś jest ze mną nie tak i to poglądy rodem ze średniowiecza ???
Powinnaś trafić na ginekologa, który wytłumaczy swoje badanie i po co tak robi, jakie objawy to badanie pomaga wykryć. Myślisz jak typowa 17 latka. Wymagasz tłumaczenia swoich czynności. Musisz opanować wstręt i strach, aby nie przegapić czegoś poważnego np nowotworu
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.